We wtorek nie wyjechało na polskie tory 48 pociągów spółki PR, a w środę, czwartek i piątek po 46. PKP Polskie Linie Kolejowe nie zezwalają na ich wyjazd, ponieważ spółki nie porozumiały się co do spłaty zadłużenia Przewozów Regionalnych wobec PKP PLK. Tylko za ten rok dług wynosi ok. 106 mln zł, łącznie z zobowiązaniami za zeszły rok wynosi ok. 240 mln zł.
Przewozy zapowiedziały w piątek, że wpłacą na konto zarządcy infrastruktury w dwóch transzach 28 mln zł; 10 mln zł - 7 maja, 18 mln zł - 14 maja.
Z umowy między spółkami wynika, że PKP PLK może żądać ograniczenia przewozów, jeżeli przewoźnik będzie zalegał ze spłatą bieżących faktur dłużej niż dwa miesiące; jeżeli będzie zalegał dłużej niż trzy miesiące, to PKP PLK mogą rozwiązać umowę.
Dziennie przewoźnik uruchamia ok. 3 tys. pociągów regionalnych i ok. 100 pociągów InterRegio (w tym 46 obecnie zawieszonych).