W skład konsorcjum wchodzą firmy węglowe (Kompania Węglowa i Katowicki Holding Węglowy) oraz energetyczne (Polska Grupa Energetyczna i Tauron), a także trzy Politechniki: Śląska, Wrocławska i Częstochowska. Patronat nad pracami konsorcjum objął wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak.
– Tego typu rozwiązanie może radykalnie zmienić politykę energetyczną nie tylko Polski opartej na węglu, ale także Europy, a nawet całego świata. Dlatego to priorytetowe przedsięwzięcie - powiedział Pawlak.
Gdzie mogłoby działać węglowe ogniwo paliwowe? Np. w samochodzie zamiast silnika paliowego - generowałoby prąd. – Jeśli ta technologia się sprawdzi spowoduje pozyskanie bezpośrednio energii elektrycznej z węgla przy bardzo dużej sprawności, a to niezmiernie ważna sprawa w kontekście pakietu klimatycznego i obniżania emisji CO[sub]2[/sub] - tłumaczył Pawlak.
– W pierwszej fazie działania konsorcjum zostaną zbadane czynniki wpływające na pracę ogniwa. Etap ten zakończy się budową jednostki demonstracyjnej. W następnej kolejności przewidziano opracowanie technologii produkcji oraz eksploatacji ogniw. Ten etap ma się zakończyć budową prototypu. – Wpisuje się to w strategię wzrostu bezpieczeństwa energetycznego Polski - przypominał Pawlak. – Jeśli po programie badawczym węglowe ogniwa paliwowe będą miały zastosowanie przemysłowe, my będziemy dostarczać do nich paliwo, a chodzi tu o węgiel najwyższej jakości – powiedział „Rz” Stanisław Gajos, prezes KHW. – Chcemy inwestować w produkcję węglowych ogniw paliwowych, bo uważamy, że jest to dla nas szansa na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla – powiedział Piotr Mateja, wiceprezes Południowego Koncernu Energetycznego z Grupy Tauron. – To inwestycja w przyszłość i szansa na przetrwanie na rynku – przyznał Jacek Korski, wiceprezes Kompanii Węglowej.
Ogniwo paliwowe to ogniwo, które generuje energię elektryczną z reakcji utleniania stale dostarczanego do niego z zewnątrz paliwa. W przeciwieństwie do ogniw galwanicznych (takich jak akumulatory czy baterie), w których energia wytwarzanego prądu musi najpierw zostać nagromadzona w tych urządzeniach (a to ogranicza czas ich pracy), ogniwa paliwowe nie muszą być wcześniej ładowane. Trzeba tylko bezpośrednio doprowadzić do nich paliwo. W przypadku ogniw galwanicznych ładowanie może być procesem trwającym wiele godzin, a ogniwa paliwowe są gotowe do pracy krótko po nagrzaniu.
