Nowe drogi za około 35 mld zł

Rząd chce w przyszłym roku wydać na nowe drogi ok. 35 mld zł. To o 15 mld zł więcej niż w tym roku

Publikacja: 24.08.2010 02:06

Nowe drogi za około 35 mld zł

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

– W przyszłym roku na nowe drogi wydamy około 35 mld zł. W takiej wysokości faktury powinny do nas spłynąć – mówi Radosław Stępień, wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za drogi. Jednak drogowcy widzą to bardziej pesymistycznie.

– Bardzo trudno będzie to osiągnąć – mówi Zbigniew Kotlarek, prezes Polskiego Kongresu Drogowego. Jak dodaje, w tym roku zostały podpisane kontrakty na budowę dróg o niespotykanej dotąd wartości, ale ich realizacja może napotkać problemy. – Taka ilość kontraktów generuje zupełnie nowe, niespodziewane problemy, choćby z pozyskaniem niezbędnych materiałów budowlanych czy transportem ich na plac budowy – mówi Kotlarek.

– Według programu z 2007 r. mieliśmy w roku 2011 wybudować 123 km autostrad, 234 km dróg ekspresowych i 162 km obwodnic. Już mamy opóźnienia w stosunku do tego planu, w przyszłym roku wydamy ok. 22 mld zł – mówi Adrian Furgalski, ekspert do spraw transportu.

– Lata 2011 i 2012 będą szczytem prac budowlanych na polskich drogach. Musimy zabezpieczyć na to pieniądze – dodaje Stępień. W przyszłym roku ma się zakończyć budowa ponad 200 km dróg i autostrad. Firmy budowlane faktury wystawiają co miesiąc lub co trzy miesiące. – Niewątpliwie wydatki na drogi będą większe niż w tym roku, nikt jednak nie oszacuje o ile – mówi Dariusz Blocher, prezes Budimeksu. – Nam sprzedaż w budownictwie wzrosła w II kwartale tego roku o 40 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2009. Przyszły rok będzie jeszcze lepszy – dodaje.

Jednak ten rok jest kolejnym, w którym Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych nie zrealizuje zakładanego w styczniu budżetu. Wydatki na nowe drogi miały wynieść 26,7 mld zł. Wyniosą ok. 20 mld zł. Powodem są opóźnienia w budowie dróg spowodowane m.in. długą zimą i letnimi powodziami sięgające nawet trzech miesięcy.

Nie wiadomo jeszcze, skąd rząd weźmie 35 mld zł, by zapłacić wykonawcom, jeżeli ci w takiej wysokości wystawią faktury. Jak mówi Mikołaj Karpiński, rzecznik resortu infrastruktury, plan finansowy Krajowego Funduszu Drogowego pokazujący wpływy ma powstać dopiero w listopadzie tego roku.

– Środki na Krajowym Funduszu Drogowym mają pochodzić m.in. z emisji obligacji czy zwrotu funduszy unijnych za już zrealizowane inwestycje – wyjaśnia minister Stępień. Jeszcze niedawno rząd zakładał, że w przyszłym roku do budżetu wpłynie ok. 16 mld zł. z unijnych dotacji za zrealizowane prace. – Spodziewam się wpływów w wysokości ok. 15 mld zł – mówi Anna Siejda, dyrektor Centrum Unijnych Projektów Transportowych.

Na przyszły rok mogą też przejść środki niewydane w tym roku pozyskane z dotacji unijnych czy emisji obligacji infrastrukturalnych. W tym roku na rzecz Krajowego Funduszu Drogowego zostały wyemitowane papiery warte 6,37 mld zł. Popyt wynosił ok. 10,25 mld zł.

Część z dotacji unijnych, które miały wpłynąć w tym roku, może się pojawić pod koniec tego roku. By tak się stało, wnioski o płatność muszą trafić do Centrum Unijnych Projektów Transportowych najpóźniej we wrześniu. – Do tej pory dostaliśmy wnioski warte ok. 2,5 mld zł. Generalna Dyrekcja deklaruje, że w ciągu miesiąca dostarczy jeszcze wnioski warte ok. 3 mld zł. Realnie Komisja Europejska może oddać nam z tego ok. 3,5 mld zł – wyjaśnia dyrektor Siejda.

[ramka][srodtytul]Niższe kosztorysy [/srodtytul]

Wydatki na infrastrukturę mogą być w latach 2010 – 2012 niższe niż zakładane z uwagi na spadek cen oferowanych przez wykonawców. Od początku roku rząd rozdał kontrakty na budowę ponad 350 km dróg ekspresowych i autostrad. Umowy są warte 12,9 mld zł, o 17 proc. mniej, niż przewidywał kosztorys. Większość prac ma się skończyć w I połowie 2012 r. Faktury zaczną spływać pod koniec 2011 r.[/ramka]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: [mail=a.stefanska@rp.pl]a.stefanska@rp.pl[/mail][/i]

– W przyszłym roku na nowe drogi wydamy około 35 mld zł. W takiej wysokości faktury powinny do nas spłynąć – mówi Radosław Stępień, wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za drogi. Jednak drogowcy widzą to bardziej pesymistycznie.

– Bardzo trudno będzie to osiągnąć – mówi Zbigniew Kotlarek, prezes Polskiego Kongresu Drogowego. Jak dodaje, w tym roku zostały podpisane kontrakty na budowę dróg o niespotykanej dotąd wartości, ale ich realizacja może napotkać problemy. – Taka ilość kontraktów generuje zupełnie nowe, niespodziewane problemy, choćby z pozyskaniem niezbędnych materiałów budowlanych czy transportem ich na plac budowy – mówi Kotlarek.

Pozostało 83% artykułu
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Specjaliści IT znów w cenie – rynek pracy ożywia się