Pojutrze koncern Opla zaprezentuje pierwsze oficjalne zdjęcia nowej trzydrzwiowej astry IV, która będzie wytwarzana w Polsce. Jak dowiedziała się „Rz”, prace przystosowujące zakład do produkcji nowego modelu, w który fabryka w Gliwicach zainwestuje blisko 120 mln euro, ruszają za miesiąc. Nowe maszyny i urządzenia będą zamontowane m.in. na linii spawalniczej, przeprogramowane zostaną też roboty w lakierni. Działania przygotowawcze do właściwych prac konstrukcyjnych zakończono już w ubiegłym miesiącu, w czasie rutynowej dwutygodniowej wakacyjnej przerwy w produkcji. Kolejny etap zmian został zaplanowany na koniec roku, pomiędzy świętami a sylwestrem.
Pilotażowy model nowej trzydrzwiowej astry został już przywieziony do Gliwic z niemieckich zakładów Opla w Russelsheim, gdzie budowane są prototypy. Operacja otoczona była ścisłą tajemnicą, do tej pory w Gliwicach auto oglądała bardzo wąska grupa pracowników fabryki.
Obecnie z linii produkcyjnej zjeżdżają już tylko piciodrzwiowa astra IV oraz czterodrzwiowa astra III, czyli model poprzedniej generacji. Produkcję zafiry, która jeszcze w ubiegłym roku stanowiła największą część samochodów opuszczających Gliwice, przeniesiono do niemieckich zakładów w Bochum. – Koncentrujemy się na dwóch modelach aż do momentu, gdy zaczniemy produkować astrę trzydrzwiową. Nastąpi to na przełomie 2011 i 2012 roku – mówi dyrektor General Motors Manufacturing Poland Andrzej Korpak.
[srodtytul]Wyniki sprzedaży[/srodtytul]
Tymczasem już teraz astra z Gliwic poprawia wyniki Opla w Europie. Na całym kontynencie na ten model złożono ok. 160 tys. zamówień. Równie dobrze sprzedaje się większa „siostra” astry – insignia, której zamówiono już ćwierć miliona. Obydwa modele poprawiły także pozycję koncernu na rynku polskim. W sierpniu astra była liderem sprzedaży w swojej klasie aut kompaktowych, a insignia odnotowała 22-procentowy wzrost udziału w rynku.