Do II etapu przetargu o Exatel weszły Polkomtel i Mediatel. Odpadły Netia i GTS. Mówiło się jednak, że jeśli proponowane kwoty nie będą dla Polskiej Grupy Energetycznej satysfakcjonujące, to da ona szansę innym podmiotom. Na to liczą GTS i Netia.
PGE o przyczynach zmiany terminu mówić nie chce. – Ze względu na konkurencyjność procesu nie komentujemy go – usłyszeliśmy tylko. Czy to kwestia słabych ofert? Prawdopodobnie nie. Dopiero dziś bowiem kończy się czas, w którym Polkomtel i Mediatel miały przeprowadzić badanie due diligence Exatelu. Z racji powiązań kapitałowych z PGE i upolitycznienia obu tych firm to właśnie Polkomtel jest od początku typowany na pewniaka do zakupu Exatelu.
Trzeba jednak pamiętać, że równocześnie trwają przygotowania do sprzedaży papierów Polkomtelu. PGE ma 21,85 proc. akcji operatora. Razem z Orlenem, KGHM i Węglokoksem wystawi na sprzedaż 75,6 proc. udziałów w Polkomtelu.
Do transakcji mogłoby dojść w II kw. 2011 r. Ewentualne wcześniejsze kupno Exatelu przez Polkomtel wpłynęłoby więc na to, ile potencjalni inwestorzy byliby skłonni zapłacić za operatora sieci Plus.
PGE liczyła, że uda się sprzedać Exatel w 2010 r. To pomogłoby zasypać dziurę w przychodach, która pojawia się ze względu na malejące wpływy z rekompensat. PGE dostaje je za rozwiązane kontrakty długoterminowe na sprzedaż energii, tzw. KDT.