W ramach konkursu International Engine od the Year 2011, produkt z Bielska otrzymał nie tylko najwyższe wyróżnienie, ale także zgarnął nagrodę dla najlepszego debiutu (Best New Engine 2011) oraz dla najbardziej ekologicznej jednostki napędowej (Best Green Engine 2011). Z kolei w ubiegłym roku nagrodę Best New Engine 2010 otrzymał inny silnik produkowany przez Powertrain – MultiAir Turbo o pojemności 1,4 litra.
Nagrodzona jednostka już montowana jest w produkowanym w tyskich zakładach Fiat Auto Poland modelu Fiat 500 (o mocy 85 KM z turbodoładowaniem). Trafi także do najnowszego samochodu produkowanego w polskich fabrykach – Lancii Ypsilon, której seryjna produkcja rozpoczęła się w tyskich zakładach w ubiegłym tygodniu.
Polska jest znaczącym producentem silników, prócz Fiata, produkują je także zakłady Toyoty w Wałbrzychu oraz Jelczu-Laskowicach. W Wałbrzychu, obok skrzyń biegów, powstają silniki benzynowe, przeznaczone głównie dla małych samochodów (Toyota Aygo, Peugeot 107, Citroen C1) wyjeżdżających z fabryki w czeskim Kolinie. W Jelczu produkuje się natomiast silniki wysokoprężne, dostarczane do fabryk aut w Wielkiej Brytanii, Francji i Turcji.
Jednostki wysokoprężne produkuje także tyska fabryka Isuzu. Dostarcza je m.in. dla gliwickiej fabryki Opla. W ubiegłym roku zakład Isuzu zwiększył produkcję do 160 tys. silników ze 122 tys. rok wcześniej, a w roku obecnym chce wyprodukować nawet 220 tys. sztuk.
To właśnie silniki Diesla są jednym z filarów eksportu polskiej motoryzacji. Jego znaczenie rośnie po kryzysie. To obecnie trzecia pod względem ważności grupa produktowa polskiej branży motoryzacyjnej. W 2010 roku jej eksport wzrósł o ponad 16 proc. do 2 mld euro, a udział w całości ekspediowanej za granicę produkcji sektora skoczył z ok. 0,9 proc. do prawie 12 proc.
