Reklama

Świat w obliczu rekordowych cen żywności

Światowe ceny żywności w maju zatrzymały się w okolicach rekordowych poziomów z lutego. Najbardziej drożało mięso, zwłaszcza wołowina, ale również mięso owcze, drób i wieprzowina. Rosnące ceny mięsa i nabiału, przyczyniają się do presji inflacyjnej. Nawet jeśli ceny zboża zaczną spadać, sytuacja może doprowadzić do głodu miliony ludzi na świecie

Publikacja: 07.06.2011 15:28

Świat w obliczu rekordowych cen żywności

Foto: Bloomberg

Indeks cen żywności FAO (pokazujący zmiany cen 55 towarów wykorzystywanych do produkcji żywności) osiągnął w maju 232,4 pkt, utrzymując się w okolicach rekordowego poziomu z lutego, gdy wyniósł 237,7 pkt. - poinformowała Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO).

Jeśli nie zostaną podjęte radykalne działania, ceny podstawowych artykułów spożywczych, w tym kukurydzy wzrosną ponad dwukrotnie w ciągu kolejnych dwóch dekad – poinformowała organizacja Oxfam International.

Z szacunków Międzynarodowej Rady Zbożowej wynika, że do końca czerwca 2012 roku spadną światowe zapasy zbóż.

- Sytuacja związana ze wzrostem cen w prawie wszystkich kategoriach produktów spożywczych jest trudna i nie jest zjawiskiem, które zniknie w ciągu jednego sezonu – ocenił Abdolreza Abbassian, starszy ekonomista w bazie FAO Rzym. Jego zdaniem na inflację spowodowaną presją drożejącej żywności narażone są  nawet te kraje, które dotychczas tego doświadczyły.

Wahania cen produktów rolnych w kolejnych latach mają utrzymywać się, co wynika z braku równowagi podażowo-popytowej. Powoduje to, że ceny żywności w dalszym ciągu będą wysokie i niestabilne – ocenił Hafez Ghanem, zastępca generalnego dyrektora FAO.

Reklama
Reklama

Wzrost cen żywności na świecie w dłuższym okresie może przełożyć się także na polski rynek. - Podwyżki produktów spożywczych, na które popyt jest sztywny, oznaczałyby osłabienie się popytu w innych obszarach przemysłu, a to z kolei negatywnie oddziaływałoby na wzrost gospodarczy – ocenia Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK.

Dobrą wiadomością natomiast jest poprawiająca się w tym roku sytuacja na polskim rynku pracy i wzrost dochodu do dyspozycji.

- Firmy będą zwiększać zatrudnienie i podwyższać pensje, ceny więc wzrosną, ale nominalnie – podsumowuje Jacek Wiśniewski, główny ekonomista Raiffeisen Bank. Dodatkowo naszą siłę nabywczą zwiększa umacniający się złoty.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama