Toyota musiała zrewidować swoje prognozy na ten rok obrachunkowy, który zakończy się 31 marca 2012 r. Według najnowszych wyliczeń zysk netto może spaść aż o 31 proc. do poziomu  280 mld jenów (3,5 mld dol.).  Zeszły rok obrachunkowy zakończony 31 marca 2011 r. Toyota zamknęła z zyskiem na poziomie 408 mld jenów.

Analitycy nie spodziewali się tak słabych przewidywań firmy. Ankietowani w ciągu ostatniego miesiąca przez agencję Bloomberga ekonomiści prognozowali średnio 422 mld jenów zysku netto motolidera w tym roku obrachunkowym.

Za tak znaczny spadek przychodów odpowiedzialne jest katastrofalne trzęsienie ziemi jakie nawiedziło Japonię w marcu. Kataklizm zmusił Toyotę do wstrzymania produkcji w niektórych fabrykach. Stanęły także linie produkcyjne podzespołów do samochodów co dodatkowo przyczyniło się do zastojów produkcyjnych. W efekcie znacznie spadła sprzedaż i nie ma już takiej możliwości, aby firma nadgoniła zaległości.

Według przedstawicieli Toyoty przychód ze sprzedaży w tym roku może spaść do 18,6 bln jenów z 19 bln jenów jakie firma wypracowała w zeszłym roku.

Producent spodziewa się, że fabryki Toyoty uda się przywrócić do stanu działania sprzed katastrofy dopiero w listopadzie lub grudniu.