Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że spółka Inco Veritas ustalała ceny sprzedaży wielu swoich produktów. Chodzi nie tylko o płyny do mycia naczyń Ludwik i Lucek ale także kosmetyki ABE czy pasty do obuwia Buwi. Firma również przez 10 lat narzuciła dystrybutorom ceny produkowanych przez Inco Veritas nawozów ogrodniczych m.in. marek: Florovit, Azofoska czy Fruktovit.

UOKIk w trakcie postępowania przeprowadził w biurze firmy oraz u jednego z dystrybutorów kontrolę z przeszukaniem. - Spółka zawarła niedozwolone porozumienia z dystrybutorami produkowanych przez siebie artykułów chemii gospodarczej oraz nawozów ogrodniczych. Zabroniona praktyka, polegająca na ustalaniu minimalnych cen hurtowych oraz podziale rynku trwała przez 10 lat, do 2010 roku – mówi Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes UOKiK.

Dystrybutorzy chemii gospodarczej nie mogli oni sprzedawać towarów taniej niż ustalił to producent. Praktyka trwała w latach 2000-2010, a spółka określała też minimalne ceny odsprzedaży, jakie mogły znaleźć się w gazetkach promocyjnych dystrybutorów. Tyle samo trwała zmowa z dystrybutorami nawozów ogrodniczych. Spółka zakazała także w jej ramach sprzedaży nawozów do sieci dużych sklepów, o ile się na to nie zgodziła. Dzięki temu producent m.in. nie musiał obawiać się konkurencji przy własnej sprzedaży nawozów do dużych placówek handlowych. Dystrybutorzy się na takie porozumienie zgodzili, podpisując stosowne umowy.

Inco Veritas w trakcie postępowania złożyło wniosek o obniżenie kary finansowej w zamian za udzielenie informacji o jego warunkach w ramach programu leniency. Dlatego UOKiK zmniejszył ostatecznie karę o 40 proc. do niemal 2,1 mln zł. Spółka została też ukarana za brak współpracy podczas kontroli urzędników. Jak podaje UOKiK jeden z członków kierownictwa Inco-Veritas próbował usunąć ze swojego laptopa dokument świadczący o ustalaniu cen. W tym przypadku kara wyniosła także ponad 2 mln zł. Obie decyzje nie są ostateczne. Spółka może odwołać się od nich do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. UOKiK nie poinformował o nałożeniu jakichkolwiek kar na dystrybutorów uczestniczących w porozumieniu.

To już 12 przykład, gdy spółka w zamian za informacje ma zmniejszoną lub wręcz wcale nie płaci kary za udział w nielegalnym porozumieniu. Do UOKiK wpłynęło już 45 takich wniosków. pm