Dużo pieniędzy, mało pracy na wsi

Na zakładanie mikroprzedsiębiorstw i różnicowanie działalności na wsi jest jeszcze z funduszy unijnych około miliarda złotych – oceniają eksperci

Publikacja: 09.12.2011 01:34

Dużo pieniędzy, mało pracy na wsi

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Na terenach wiejskich działa niespełna 900 tys. firm. Liczba ta mogłaby być dwukrotnie wyższa, gdyby bezrobotni mieszkańcy wsi założyli własne firmy. Potrzebują to tego prostszego prawa, łatwiejszego dostępu do funduszy unijnych i przekonania się do zaciągania kredytów – ocenia Europejski Fundusz Rozwoju?Wsi Polskiej.

Według tej organizacji aż 60 proc. osób mieszkających na wsi nie czuje się związanych z pracą na roli. Dlatego, zdaniem ekspertów, powinni zakładać własne firmy.

– Kapitał pożyczkowy na zakładanie przedsiębiorstw w regionach jest duży, wynosi około miliarda złotych – mówi Jerzy Kwieciński, współautor raportu.

Problemem jest jednak sięgnięcie po unijne fundusze. Z 4,5 mld zł przeznaczonych przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na zakładanie mikroprzedsiębiorstw wydano niewiele. Aż 45 proc. wniosków Agencja odrzucała. W działaniu dotyczącym różnicowania dochodów rolników, gdzie do wzięcia było 1,5 mld zł, odpadało 34 proc.

– W tych dwóch działaniach zakontraktowano już 3 mld zł. Teraz prowadzimy badanie beneficjentów, czy tworzone przez nich miejsca pracy będą trwałe – mówi Elżbieta Karnfel-Wyka, zastępca dyrektora departamentu programowania i analiz Ministerstwa Rolnictwa.

Reklama
Reklama

Ministerstwo bada także, jakie bariery widzą sami przedsiębiorcy w sięganiu po unijne dofinansowanie.

Eksperci wskazują, że w przypadku bezrobotnych na wsi istotne są także bariery mentalne: brak wzorców do naśladowania, obawa przed braniem kredytów i brak odpowiedniego wykształcenia. – Szkoły rolnicze powinny wprowadzić takie przedmioty jak przedsiębiorczość czy odnawialne źródła energii – radzi Justyna Kalita z UNDP, agendy ONZ ds. rozwoju.

Sami przedsiębiorcy jako główną przeszkodę przy zakładaniu firm wskazują niezwykłą drobiazgowość przepisów i ich niedopasowanie do działania mikrofirm na wsi.

Na terenach wiejskich działa niespełna 900 tys. firm. Liczba ta mogłaby być dwukrotnie wyższa, gdyby bezrobotni mieszkańcy wsi założyli własne firmy. Potrzebują to tego prostszego prawa, łatwiejszego dostępu do funduszy unijnych i przekonania się do zaciągania kredytów – ocenia Europejski Fundusz Rozwoju?Wsi Polskiej.

Według tej organizacji aż 60 proc. osób mieszkających na wsi nie czuje się związanych z pracą na roli. Dlatego, zdaniem ekspertów, powinni zakładać własne firmy.

Reklama
Biznes
Polak wrócił na Ziemię. Czy wykorzystamy kosmiczną szansę?
Biznes
Ultimatum Trumpa dla Putina, mniej ofert pracy, Bruksela szykuje cła odwetowe
Biznes
Nowy szef Konfederacji Lewiatan: Wyobrażam sobie fuzje organizacji biznesowych
Biznes
Trump straszy UE, Ryanair wraca do Modlina, KE planuje nowe podatki
Biznes
Będzie drastyczna unijna podwyżka akcyzy na papierosy? Okoniem staje Szwecja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama