Polacy na towary z najwyższej półki (także samochody, nieruchomości czy samoloty) wydają już ponad 28 mld zł rocznie – szacuje KPMG. Jeśli chodzi o towary konsumpcyjne, czyli odzież, akcesoria czy kosmetyki, jest to 3,5 mld zł. Jednak choć większość firm obecnych na naszym rynku wierzy w jego potencjał wzrostowy, to faktyczny obraz wygląda dla nich trochę mniej korzystnie.
Trudny wybór
Z badań firmy ARC Rynek i Opinia wykonanych na reprezentatywnej próbie ponad 1000 osób wynika, że Polacy mają wciąż duży problem z określeniem, czym jest dla nich luksus. W tej kategorii przed Chanel, Armanim czy Versace wymieniają marki popularne, takie jak Adidas, Nike, meblowe Black Red White.
– Kategorie, w których respondentom najłatwiej było wymienić marki luksusowe, to alkohole i samochody. W przypadku pierwszej z nich najwięcej osób również deklarowało, że dokonało zakupu produktu danej marki. Powodem tego jest dostępność luksusowych alkoholi niemal w każdym większym sklepie spożywczym. Mimo iż alkohole luksusowe kosztują więcej niż produkty marek popularnych, to jednak większość osób pracujących może sobie na taki wydatek czasami pozwolić – mówi Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia.
– Z naszego badania wynika, że respondenci mieli największy problem ze wskazaniem marek luksusowych biżuterii. Może to wynikać z faktu, że biżuteria sama w sobie jest traktowana przez wiele osób jako dobro luksusowe – dodaje.
Dla kogo butik?
Wątpliwości budzi też faktyczna obecność marek luksusowych w naszym kraju. Według KPMG w Polsce jest obecnych 61 proc. marek luksusowych. Z tymi danymi nie zgadza się choćby Joanna Przetakiewicz, założycielka marki odzieżowej La Mania.