Hyundai Motor: trzynasty kwartał wzrostu zysków

Największa w Korei grupa samochodowa poprawiła w II kwartale zysk netto o 10,4 proc. dzięki rekordowej sprzedaży na świecie. Był to 13. kolejny kwartał wzrostu zysku

Publikacja: 26.07.2012 16:41

Hyundai Motor: trzynasty kwartał wzrostu zysków

Foto: Bloomberg

Piotr Aleksandrowicz, Piotr Rudzki

W miesiącach kwiecień-czerwiec Hyundai wypracował zysk 2,55 bln wonów (2,22 mld dolarów) wobec 2,3 bln rok wcześniej. Obroty zwiększyły się o 9,2 proc. do 21,94 bln, a zysk operacyjny o 18 proc. do 2,5 bln wonów.

W I półroczu grupa sprzedała 2,18 mln pojazdów, o 11,5 proc,. więcej niż przed rokiem, 51 proc. rocznego planu 4,29 mln sztuk. Rynek krajowy zmalał o 4,6 proc. do 327 963 sztuk, ale sprzedaż na świecie wzrosła o 14,9 proc. do 1,85 mln. W Europie nastąpił skok o 18 proc. dzięki nowym modelom: sedanowi i40 i SUV iX35.

Koreańczycy skorzystali ponadto na kursach walutowych (słabym wonie), wyższych cenach wyrobów gotowych i tańszej stali.

Hyundai poprawiał nieprzerwanie zysk netto od II kwartału 2009, bo firma prowadzona przez Czung Mong-ku z rodziny jej założycieli wyprzedziła rywali oferując atrakcyjne w kształcie auta o przystępnej cenie, w czym pomógł też słabszy won do dolara.

Na większą konkurencyjność samochodów z Korei, Huyndaia i związanej z nim firmą Kia, miało również wpływ porozumienie Unii z Koreą o wolnym handlu.

Teraz dopiero niektórzy europejscy producenci cierpiący na nadmiar własnych mocy produkcyjnych i słaby popyt w Europie zorientowali się w nowym zagrożeniu. Rząd Francji zamierza wystąpić do Brukseli w obronie własnego sektora motoryzacji o wprowadzenie nadzoru nad importem z Korei.

Francja chce nie tylko obejść uzgodnienia z umowy o wolnym handlu, ale ponadto nie bierze pod uwagę tego, że Hyundai i Kia już produkują na terenie Unii – w Czechach i na Słowacji.

Koreańczycy nie muszą przejmować się protestami Europejczyków, bo znacznie bliżej mają Chiny –gdzie w ostatniej dekadzie zyskali największy skok udziału w rynku i w 2011 r. ulokowali w tym kraju 20 proc. swej globalnej sprzedaży.

W I półroczu sprzedaż w Chinach wzrosła o 2,9 proc. po 2,5 proc. w całym 2011 r., w Europie o 18 proc., a na świecie p o 7 proc.

Wielu analityków spodziewa się znacznie lepszej drugiej połowy roku w Chinach, ale to będzie zależeć od wpływu kryzysu w strefie euro na gospodarkę na świecie. W każdym razie Hyundai uruchamia w tym kwartale trzecią fabrykę w Chinach.