Japończycy otrzymali ostatecznie z wielkimi honorami swoją maszynę miesiąc później. Mieli z nią i kolejnymi sporo kłopotów, ale po przezwyciężeniu „bóli wzrostowych" przedstawiciele ANA zapewniają, że Dreamliner jest dla pasażerów wielką atrakcją. Dzisiaj w swojej flocie mają już 16 Dreamlinerów i chwalą je między innymi za większe, niż tego oczekiwali, oszczędności w wydatkach na paliwo.
Teraz, w rocznicę uzyskania amerykańskich pozwoleń, swoje pierwsze maszyny otrzyma Air India. Stanie się tak po miesiącach targów, gróźb i próśb oraz ujawnieniu, że za trzyletnie opóźnienie otrzyma zniżkę w cenie o 500 mln dol. przy zakupie 27 maszyn. Hindusi domagali się odszkodowania w wysokości miliarda dolarów, czyli chcieli mniej więcej otrzymać 7 maszyn za darmo.
Jednak uroczystości urodzinowe Dreamlinera zostały zakłócone przez rezygnację australijskiego Qantasa z odbioru zamówionych maszyn. Miał to być największy kontrakt dla Boeinga, bo Qantas zamówił aż 65 samolotów, 50 długodystansowych i 25 o średnim zasięgu. Żeby zapobiec totalnej katastrofie i Boeing i Qantas teraz wspominają „miękko", że transakcja nie została odwołana, a jedynie zawieszona do czasu, kiedy przewoźnik choć trochę poprawi wyniki. Nie zmienia to faktu,że Australijczycy zwrócili się do Boeinga o zwrot wpłaconej zaliczki. Suma musi być ogromna i mówi się, że koszty dla samego Boeinga, nie licząc wydatków kooperantów wyniosły ponad 20 mld dol.
Zgodnie z planami Boeing powinien dostarczyć w tym roku 35-43 B787. Jak na razie jednak ten plan ma znaczące spóźnienia, ponieważ dopiero 14 maszyn wyleciało z fabryk w Seattle i Północnej Karolinie. Swoje samoloty odebrały poza ANA także Japan Airlines (JAL), Etiopczycy (Ethiopian) i teraz przygotowują się Hindusi oraz United Airlines.
Swojego pierwszego Dreamlinera w połowie listopada odbierze także polski Lot. Do tego czasu amerykański Eximbank powinien już zakończyć audyt i zatwierdzić finansowanie tego kontraktu. Lot przyznaje, że odbiór takiej maszyny i szkolenia pilotów, to kosztowna operacja, ale ta maszyna i cztery kolejne bardzo szybko zaczną na siebie zarabiać.