Trzy duże komórkowe sieci: Plus, Orange (d. Idea) oraz T-Mobile (d. Era) działające w naszym kraju wypłaciły właścicielom w latach 1999–2011 niemal 23 mld zł. To 77 proc. zysku, jaki odnotowały w tym czasie. Zamknął się on kwotą 30 mld zł – wynika z analizy „Rz".
Najwięcej – ponad 11 mld zł – zarobił Plus, który najwcześniej (w 1999 r.) zaczął przynosić zyski. W 2003 r. wypłacił właścicielom – firmom z udziałem Skarbu Państwa – pierwszą dywidendę. Łącznie uiścił z jej tytułu ponad 9 mld zł.
W tym roku pierwszy raz dywidendy nie wypłacił. Spłaca kredyty, które Zygmunt Solorz-Żak, do którego Plus należy od nieco ponad roku, zaciągnął w bankach i u obligatariuszy na zakup tej sieci.
W 2000 r. na plus wyszła Era (dziś T-Mobile). Prowadząca tę sieć Polska Telefonia Cyfrowa zarobiła 10 mld zł. Do kiesy właściciela zyski trafiają od dwóch lat. Od stycznia 2011 r., po zakończeniu sporu udziałowców, PTC ma jednego akcjonariusza – grupę Deutsche Telekom. Na razie przekazała mu 7,2 mld zł.
Centertel (Orange) zaczął działalność najpóźniej i zarobił najmniej: 8,2 mld zł. Telekomunikacja Polska, do której należy w 100 proc., otrzymała od Centertela 6,5 mld zł. W 2012 r. komórkowa sieć wypłaciła czwartą dywidendę. 30 listopada przekazała TP drugą ratę, czyli 362 mln zł, a w sumie 1,26 mld zł. 662 mln zł to zysk, a drugie tyle kwota odłożona przez lata.