Reklama

Myśliwce dla Korei

Resort obrony USA zaaprobował sprzedaż Korei myśliwców F-35 Lockheeda Martina albo F-15 Silent Eagle Boeinga Korei. Seul ogłosi w tym roku, kto wygrał przetarg na 60 maszyn.

Publikacja: 04.04.2013 16:12

Agencja współpracy w zakresie obrony i bezpieczeństwa DSCA, nadzorująca  wojskowe kontrakty eksportowe powiadomiła Kongres o możliwości sprzedaży sprzętu Korei. W dwóch kolejnych komunikatach powiadomiła Kongres, że chodzi o konkurujące ze sobą myśliwce bojowe, radary, systemy elektronicznego pola walki i inny sprzęt.

Oba amerykańskie koncerny i Eurocopter ze swoim Typhoonem rywalizują o dostawę 60 samolotów bojowych. Władze w Seulu mają podać między czerwcem i listopadem kogo wybrały.

Według informacji z  Pentagonu kontrakt na F-35 Lockheeda miałby wartość 10,8 mld dolarów, licząc wraz z silnikami Pratta&Whitneya. Przedstawiciel branży lotniczej uznał jednak, że  łączną sumę wyliczono zachowawczo, bo ostateczna cena wraz z towarzyszącym wyposażeniem będzie pewnie niższa.

Przedstawicielka Lockheeda, Laura Siebert podkreśliła, że F-35 jest samolotem całkowicie niewykrywalnym przez radary, posiada najnowocześniejszą awionikę, która daje mu jakościową przewagę nad wszystkimi samolotami czwartej generacji.

DSCA uznała, że część międzyrządowego kontraktu na wyposażenie zmodyfikowanych myśliwców  F-15 Boeinga będzie  kosztować 2,4 mld dolarów. Suma ta nie dotyczy samych  maszyn, które zostaną sprzedane w bezpośredniej transakcji handlowej.

Reklama
Reklama

Koreańczycy używają już flotę F-15, ale model Silent Eagle został unowocześniony, ma dodatkowe możliwości bojowe i cechy utrudniające wykrycie go przez radar.

Biznes
Anita Sowińska: Żadna apteka nie będzie zbierała pustych butelek
Biznes
Trump i Putin – Zachód ustala strategię, ustawa o plastiku, Włochy kontra Chiny
Biznes
37% emisji CO2 mniej: Coca-Cola HBC Polska i Kraje Bałtyckie prezentuje najnowsze wyniki ESG
Biznes
Ukrainie brakuje żołnierzy, nie sprzętu
Biznes
To może być koniec all inclusive. Kraj nr 1 dla polskich turystów zmieni przepisy?
Reklama
Reklama