– Większość właścicieli rodzinnych firm na razie odsuwa od siebie kwestię sukcesji. W wielu rodzinach jest ona tematem tabu, bo kojarzy się ze spadkiem, śmiercią. Jednak w perspektywie pięciu – dziesięciu lat będzie to bardzo ważne zagadnienie w tysiącach polskich przedsiębiorstw – twierdzi Katarzyna Gierczak-Grupińska, członek zarządu prezes Fundacji Firmy Rodzinne. Liczy, że w popularyzacji sukcesji pomoże alians fundacji z globalną Family Business Network, który ułatwi polskim przedsiębiorcom dostęp do doświadczeń i kontaktów ze świata.
Co prawda już teraz mogą oni korzystać z krajowych przykładów sukcesji, choćby w firmie Blikle czy grupie meblarskiej Vox. Obie firmy chętnie dzielą się swymi doświadczeniami, podobnie jak hotelarska rodzina Łapaj, gdzie od dwóch lat założyciele firmy i ich dzieci przygotowują się do przekazania przywództwa w biznesie, wprowadzając młode pokolenie w zarządzanie firmą.
Zapewnić byt rodziny
– Chociaż w rozmowach o sukcesji przedsiębiorcy często koncentrują się na kwestiach majątkowych i biznesowych, chodzi tu o coś więcej niż tylko o przekazanie majątku. Kluczowe jest przekazanie przywództwa. Do tego muszą być gotowe dwie strony – jedna musi umieć je przekazać, a druga przyjąć. Stąd wiele procesów sukcesji kończy się niepowodzeniem – podkreśla Tomasz Budziak, doradca i autor książki „Sukcesja w rodzinie biznesowej". Dodaje, że coraz częściej przedsiębiorcy starają się mieć przynajmniej gotowy plan awaryjny.
Dla części właścicieli bodźcem do zainteresowania się kwestią sukcesji jest private banking. Co prawda te usługi kojarzą się z zarządzaniem prywatnym majątkiem, ale w przypadku wielu biznesmenów główną część tego majątku stanowi właśnie firma. – Większość firm powstała po to, by zapewnić byt i stabilność finansową rodzinie właścicieli. Dlatego w tym przypadku private banking tak dobrze łączy się z planowaniem sukcesji i z bankowością korporacyjną – twierdzi Piotr Jurkowski, Senior Private Bankier z Noble Banku.
Bank wprowadził ją właśnie z myślą o rodzinnych firmach i ich właścicielach, którym zwykle zależy przede wszystkim na tym, by rodzina miała długoterminowo zapewniony byt, a bliscy odziedziczyli majątek (nawet jeśli nie przejmą zarządzania firmą). – Corporate Private Banking zapewnia kompleksowe spojrzenie na finanse przedsiębiorstwa i przedsiębiorcy uwzględniają także jego sytuację rodzinną i plany na przyszłość – dodaje Piotr Jurkowski.