Słabnący południowoafrykański rand, malownicze pejzaże i bogactwo Capetown przyciągają na południe Afryki coraz więcej bogatych Rosjan, pisze Financial Times.
Stanowią już obok Brytyjczyków i Niemców jedną trzecią zagranicznych kupujących najbardziej luksusowe nieruchomości miasta.
Przedstawiciele agencji nieruchomości powiedzieli gazecie, że niedawno sprzedali zamek Lichtenstein nad zatoką w mieście rosyjskiemu nabywcy za 2,3 mln dol.. Inne Rosjanin jest gotów zainwestować 25 mln dol. w jedną z najcenniejszych nieruchomości Capetown.
Agencjom nieruchomości zależy na rosyjskich klientach (USA,Rosja i Szwajcaria mają najwięcej miliarderów na świecie). Także dlatego, że Rosjanie się nie targują i potrafią być hojni w swoich zakupach.
Wiedomosti podają, że w domy i luksusowe mieszkania inwestują też rosyjscy wysocy urzędnicy i parlamentarzyści. W Europie największym powodzeniem wśród Rosjan cieszą się nieruchomości Wielkiej Brytanii, republikach nadbałtyckich, Bułgarii, Włoszech i Hiszpanii.
