Na terenach gmin Zagłębia Miedziowego to już standard.
Lubiński koncern pyta mieszkańców gmin Zagłębia Miedziowego niemal o wszystko, bo począwszy od oceny zalet i wad życia w regionie, poprzez identyfikacje najistotniejszych potrzeb rozwojowych na przyszłość, a skończywszy na oczekiwaniach wobec KGHM-u jakie mają mieszańcy regionu.
Polska Miedź pyta o opinie i ocenę działań firmy nie tylko lokalnych samorządowców (wójtów, burmistrzów czy prezydentów miast), ale również działaczy organizacji społecznych czy księży.
Jednak największą grupą respondentów są zwykli mieszkańcy (ponad 600 osób), którzy rozmawiając z ankieterami w bardzo różny sposób oceniają KGHM, bo w poszczególnych gminach odsetek „raczej zadowolonych" z funkcjonowania polskiej Miedzi w regionie waha się od 19 do aż 77 procent respondentów. Tych „niezadowolonych" z KGHM jak wynika z badań sondażowych koncernu jest zaledwie kilka procent.
Te właśnie badania Polska Miedź wykorzystuje prowadząc swoje inwestycje w regonie i przygotowując się do kolejnych.