W środę Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie, aby ocenić, czy przyznanie PLL LOT 804 mln zł (około 200 mln euro) pomocy jest zgodne z unijnymi zasadami. Z tego już w maju br. Komisja wydała tymczasową zgodę na pożyczkę na ratowanie spółki w wysokości 100 mln euro. Jeśli jednak KE nie uzna pomocy państwa za dozwoloną, wówczas LOT może być zmuszony do zwrócenia tej pożyczki.
Rzecznik KE ds. konkurencji Antoine Colombani wyjaśnił dziennikarzom, że środowa decyzja KE oznacza, iż Komisja "ma wątpliwości, czy plan restrukturyzacji (LOT-u) jest zgodny z wymogami UE".
"Polska poinformowała nas o planowanym zastrzyku kapitałowym dla LOT i zgodnie z zasadami UE musi temu towarzyszyć plan restrukturyzacji, który musi zawierać trzy elementy: musi przekonująco pokazać, że plan ten uczyni firmę znowu sprawną bez potrzeby dalszej pomocy państwa. Po drugie, musi zapewnić adekwatny udział firmy w kosztach restrukturyzacji i po trzecie, muszą być środki kompensujące zakłócenia konkurencji generowane przez pomoc państwa" - wymienił rzecznik.
"Mamy wątpliwości, czy plan przesłany nam przez Polskę w pełni jest zgodny z tymi wymogami i ponieważ mamy wątpliwości, zbadamy sprawę dogłębniej (...) i poprosimy Polskę o udzielenie wyjaśnień" - dodał. "Tylko gdy unijne zasady są w pełni przestrzegane, możemy zatwierdzić tę pomoc. Jeśli nie będzie zatwierdzona, nie może być przyznana" - przestrzegł.
Colombani nie chciał sprecyzować, ile potrwa dochodzenie. Zaznaczył jednak, że zależy to od stopnia skomplikowania sprawy i "współpracy ze strony krajowych władz".