- Nie będziemy więcej firmą w odbudowie ale normalną - oświadczył na konferencji prasowej w Tokio prezes Osamu Masuko.
Firma ogłosiła nowe plany następnego dnia po informacji o możliwie szerokim sojuszu operacyjnym z Nissanem i Renaultem. MMC, producent furgonetek Triton i sportowo-użytkowowych Outlanderów, był jedną z niewielu mniejszych firm japońskich bez globalnego partnera, teraz będzie mógł podzielić się kosztami projektowania i produkcji z nowymi sojusznikami.
M'bishi, który jako jeden z pierwszych zaoferował rynkowi mały samochód elektryczny i-MiEV, chce doprowadzić do tego, by produkcja pojazdów elektrycznych stanowiła 20 proc. jego produkcji do 2020 r. Koszty ich zaprojektowania są zwykle dużym ciężarem dla małych firm.
Firma planuje zwiększenie rocznego zysku operacyjnego do rekordowych 135 mld jenów (1,37 mld dolarów) do marca 2017 r. z założonych 100 mld na bieżący rok finansowy. Tegoroczny zysk netto ma wynieść 70 mld. Sprzedaż samochodów ma dojść do 1,43 mln sztuk rocznie do 2016/17 r. wobec zakładanych na ten rok 1,11 mln.
Większość tego przyrostu ma przypadać na wschodzące rynki, gdzie średnie nakłady kapitałowe rocznie w ciągu 3 lat zwiększą się o 50 proc. wobec poprzedniego okresu 3 lat do 100 mld jenów. Część tej sumy pójdzie na budowę fabryk w Indonezji i na Filipinach.