O wystawieniu na sprzedaż w przyszłym roku udziałów w spółce-operatorze największego złoża węgla w Rosji, poinformował wiceprezes ds finansowych Mieczel - Stanisław Płoszczenko. Koncern planuje też wyprzedaż aktywów na kwotę ok. 1 mld dol.

To pochodna słabych wyników firmy. Dzisiaj publikuje ona rezultaty za 9 miesięcy. Strata zwiększyła się czterokrotnie do 2,25 mld dol.. Przychody spadły o 19 proc. do 6,7 mld dol. EBITDA był niższy o 55 proc. i wyniósł 608 mln dol.

Węglowy koncern jest jednym z najbardziej zadłużonych w Rosji. Rząd obiecał pomoc, ale jak na razie nic nie zrobił. Na sytuację wpłynęło też załamanie kursu akcji koncernu. We wrześniu ich wartość nagle spadła o 47 proc. szefowie alarmowali, że jest to efekt działania spekulantów. Bank Rosji zapowiadał dochodzenie, ale także nic za tym nie poszło.

Złoże Elgińskie znajduje się w południowo-wschodniej części Jakucji. Zasoby według standardu JORC to 2,2 mld ton a prognozowane - 30 mld ton. Licencję ma firma Jakutugol należąca do koncernu Mieczel. Wydobycie ruszyło w sierpniu 2011 r. Budowa linii kolejowej liczącej 315 km w wyjątkowo trudnym terenie, to konieczność wzniesienia m.in. 194 mostów i 226 innych konstrukcji. Koszt to 1,3 mld dol.

Roczne wydobycie sięgnie 30 mln ton. Wszystkie polskie kopalnie wyfedrowały w ubiegłym roku 79,2 mln ton. Kopalnie rosyjskie - 336 mln ton (5 miejsce na świecie).