W grudniu ubiegłego roku liczba rejestracji aut osobowych i dostawczych wyniosła 30.992 sztuki i okazała się o 25,32 proc. (tj. o 6261 sztuk) wyższa niż rok wcześniej, a także o 10,46 proc. (2936 sztuk) wyższa niż w listopadzie 2013. Jak podaje Instytut Samar, poprawiły się także dane skumulowane. Rejestracje liczone od stycznia wyniosły 332,1 tys., co jest wynikiem lepszym o 6,42 proc. (tj. o 20.022 auta) od uzyskanego w roku 2012.
- Według organizacji producentów ACEA, Polska znajduje się na 10. pozycji wśród rynków Europy i jest jednym z czterech rynków w czołowej dziesiątce krajów, które po jedenastu miesiącach 2013 roku (ostatnie dostępne dane dla całej UE) notowały wzrosty sprzedaży – twierdzi Samar.
Grudniowy wzrost sprzedaży jest zasługą firm, które przed końcem roku wymieniały samochody. Udział w zakupach klientów indywidualnych jest coraz mniejszy i zdaniem ekspertów, spadł w ub. roku do poziomu 40 proc. całości sprzedaży. Na dobre wyniki branży duży wpływ miał jednak reeksport, czyli zakupy samochodów, które były przeznaczone do wywozu za granicę. Samar szacuje, że w całym ub. roku za granicę wywieziono prawie 38 tys. aut. To sprawia, że faktyczny wzrost liczby nowych aut na polskich drogach jest niższy niż wskazywałyby statystyki rejestracji.
W najbliższych tygodniach sprzedaż nowych aut będzie jednak dalej rosła, napędzana przez możliwość odliczenia pełnego podatku VAT w przypadku aut kupowanych przez podmioty gospodarcze. Boom nie potrwa jednak długo: Ministerstwo Finansów ponownie wprowadzi ograniczenia w odliczaniu VAT najprawdopodobniej w marcu. To oznacza, że na rzeczywistą znaczącą poprawę sytuacji na polskim rynku motoryzacyjnym trzeba będzie jeszcze poczekać.
Biorąc pod uwagę wskaźnik tzw. chłonności rynku, w porównaniu z innymi krajami wyglądamy wciąż kiepsko. W listopadzie (ostatnie dostępne dane) wyniósł on w Polsce zaledwie 6,9 aut na 1000 mieszkańców, co plasuje nasz kraj (niezmiennie od dłuższego czasu) na 23. pozycji pośród 29 krajów notowanych w rankingu. To zdecydowanie słaby rezultat. Przed Polską klasyfikowane są m.in. Czechy (14,6 zarejestrowanych samochodów na 1000 mieszkańców), Słowacja (z wynikiem 11,0 zarejestrowanych samochodów na 1000 mieszkańców) oraz Słowenia (24,3 zarejestrowanych samochodów na 1000 mieszkańców). Średni wskaźnik chłonności dla krajów Unii Europejskiej wyniósł na koniec listopada 23,1 zarejestrowanych samochodów na 1000 mieszkańców.