Reklama

Mniej toyot w kwietniu

Nowy podatek od sprzedaży w Japonii uderzył w rodzimy przemysł motoryzacji. Od kwietnia bieżącego roku Toyota zmniejszy produkcję o 15 proc.

Publikacja: 29.01.2014 10:41

W japońskim nowym roku finansowym - od 1 kwietnia - wchodzi w życie wyższy podatek 8 proc. (wcześniej 5 proc.), zaproponowany przez poprzednią ekipę rządzącą, obecnie w opozycji, ale zatwierdzony przez rząd premiera Shinzo Abe. Do takiego posunięcia nakłaniały Japonię Międzynarodowy Fundusz Walutowy i agencje ratingowe argumentując, że przyczyni się do zapanowania nad ogromnym długiem finansów publicznych nawet kosztem krótkoterminowego spowolnienia tempa gospodarczego.

Toyota planuje w kwietniu produkcję ok. 12 tys. samochodów dziennie, o 15 proc. mniej niż rok wcześniej. W styczniu zwiększyła dzienną produkcję o 4 proc., a w lutym i w marcu przewidziała wzrost o 3 proc. — podała osoba znająca plany firmy. Wynikają one ze spodziewanego zwiększenia popytu w ostatnich miesiącach roku, gdy Japończycy przyspieszą kupowanie mieszkań, samochodów, innych dóbr trwałego użytku, takie luksusowych, zanim zdrożeją. Także dziennik „Nikkei" wymienił liczbę 12 tys. aut dziennie.

Rzecznik Toyoty, Naoki Sumino oświadczył, że firma nie ujawnia miesięcznych planów produkcji.

W ubiegłym tygodniu firma ogłosiła, że zmniejszy w tym roku produkcję w Japonii o 6 proc. do 3,15 mln pojazdów. Członkowie jej kierownictwa mówili, że spadek sprzedaży po podwyższeniu podatku jest nieuchronny. — Oczywiście dostosowujemy dzienną wielkość produkcji, ale nie doszukiwałbym się w tym czegokolwiek istotnego — stwierdził jeden z nich.

Prezes Akio Toyoda powiedział wcześniej, że chce ograniczyć skutki podwyżki podatku na sprzedaż do najwyżej 3 miesięcy. — Chcemy tak zrobić, by od lipca można było widzieć poprawę nastrojów.

Reklama
Reklama

Z ankiety przeprowadzonej w firmach na przełomie listopada i grudnia niemal połowa uczestników spodziewała się, że ujemne skutki podwyżki podatku znikną po 6 miesiącach.

Biznes
Hyundai w ogniu napięć USA–Korea Płd. Fabryka w Georgii opóźniona przez akcję służb
Biznes
Zakupy systemów antydronowych, kłopoty niemieckiego eksportu i decyzja EBC
Biznes
Prezes Totalizatora Sportowego: Jest silne lobby, które chce znieść monopol państwa
Biznes
Elon Musk nie jest już najbogatszym człowiekiem świata. Jest nowy król bogactwa
Biznes
Rosyjskie drony nad Polską, strategia rozwoju do 2035 i IPO Smyka
Reklama
Reklama