Reklama

Spadną ceny gazu dla końcowych odbiorców

Przez rok ceny paliwa z Kataru mogą nie być uwzględniane w taryfie.

Aktualizacja: 11.12.2014 07:54 Publikacja: 11.12.2014 07:35

Przez rok ceny gazu LNG importowanego z Kataru mogą nie być uwzględniane w taryfie na gaz. To może p

Przez rok ceny gazu LNG importowanego z Kataru mogą nie być uwzględniane w taryfie na gaz. To może przyczynić się do jej obniżki.

Foto: Bloomberg

Porozumienie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa z Qatargasem, na mocy którego ten drugi koncern zobowiązał się do ulokowania ok. 1,5 mld m sześc. gazu LNG przewidzianego dla PGNiG na innych rynkach (to efekt około rocznego opóźnienia w oddaniu terminalu LGN w Świnoujściu; obecnie mówi się o połowie 2015 r.), może mieć pozytywny wpływ na finalnych odbiorców gazu w naszym kraju. Przynajmniej w perspektywie najbliższego roku.

A wszystko za sprawą trwającego w Urzędzie Regulacji Energetyki (URE) postępowania taryfowego.

Nowa taryfa

Przede wszystkim regulator, rozpatrując wniosek PGNiG, będzie musiał uwzględnić brak w 2015 r. dostaw drogiego katarskiego surowca do Polski.

– Sądzę, że PGNiG w związku z porozumieniem może być zmuszone ponieść w przyszłym roku do 300 mln zł dodatkowych kosztów. Co gorsza, podpisując aneks z Qatargasem, nie może zabiegać o ich uwzględnienie w nowej taryfie, którą wkrótce powinien określić prezes URE – uważa Kamil Kliszcz, analityk DM mBanku.

To z kolei może oznaczać, że nowa taryfa zostanie określona na niższym poziomie niż obowiązujący oraz niższym, niż mógłby być, gdyby nie było aneksu do umowy z Katarem.

Reklama
Reklama

Nieco innego zdania jest Flawiusz Pawluk, analityk UniCredit CAIB Poland, chociaż i on widzi podstawy do obniżki urzędowego cennika.

– URE, ustalając nowe taryfy na gaz dla PGNiG, zapewne weźmie pod uwagę dodatkowe koszty związane z obsługą kontraktu katarskiego. Jednocześnie w związku ze spadającymi cenami ropy oczekuję obniżki urzędowych cen gazu, ale nie pokuszę się o określenie ich skali – mówi Pawluk.

Obecna taryfa obowiązuje do końca roku. Jeśli nowa ma wejść w życie 1 stycznia, prezes URE musi ją ogłosić najpóźniej 17 grudnia. Czy zdąży do tego czasu, na razie nie wiadomo.

Straty PGNiG

Zarząd PGNiG uważa, że porozumienie z Katarem może pozwolić na poprawę w 2015 r. wyniku finansowego PGNiG na obrocie gazem pozyskanym w ramach umowy z Qatargas w stosunku do pierwotnego scenariusza. Do takich wniosków doszedł po obserwacji dostępnych informacji na temat przewidywanych w 2015 r. cen LNG na świecie oraz cen gazu w Polsce.

Analitycy widzą to jednak inaczej. – PGNiG może oceniać pozytywnie porozumienie podpisane z Katarczykami, zwłaszcza w stosunku do realnej groźby, jaką była konieczność zapłacenia za zakontraktowany gaz LNG mimo braku możliwości jego odbioru. Rynek oczekiwał jednak znacznie więcej, niż wynegocjowano, i dlatego informację podaną przez spółkę oceniam jako rozczarowującą – mówi Kliszcz.

550  mln dol. na tyle PGNiG szacowało w 2009 r. roczny koszt dostaw 1,5 mld m sześc. gazu LNG z Kataru

Reklama
Reklama

Dodaje, że w porozumieniu nie ma ani słowa o cenie czy formule cenowej kupowanego LNG, co świadczy o ogromnych problemach z wynegocjowaniem jakiegokolwiek ustępstwa w tym zakresie. Tymczasem koszt zakupu tego gazu jest znacznie wyższy niż w przypadku surowca dostarczanego gazociągami. O ile, tego nie wiadomo. Umowa z Qatargasem jest bowiem objęta klauzulą poufności.

– Dziś nie ma na rynku szczegółowych informacji na temat kontraktu katarskiego, dlatego jest niezmiernie trudno oszacować, jaki wpływ porozumienie wywrze na wyniki PGNiG. W mojej ocenie w 2015 r. będzie on neutralny lub przyczyni się do poniesienia przez spółkę dodatkowych kosztów sięgających maksymalnie 200 mln zł – przypuszcza Pawluk.

Dodaje, że dotychczas w swoich analizach dotyczących PGNiG nie uwzględniał wpływu kontraktu katarskiego na wyniki spółki. Na ile oszacuje dodatkowe koszty związane z realizacją porozumienia w kolejnych rekomendacjach, w dużej mierze będzie zależało od poziomu przewidywanych cen ropy. Jego zdaniem to właśnie kurs tego surowca decyduje o cenie LNG kupowanego przez PGNiG.

Bartosz Milewski, dyrektor w Hermes Energy Group, firmie specjalizującej się w handlu gazem, zauważa, że tak naprawdę brak dostaw z Kataru nie spowoduje żadnych negatywnych skutków dla dostaw gazu.

– Istniejące połączenia transgraniczne są bowiem w stanie w pełni zaspokoić krajowy popyt. Jedyną różnicą jest to, że w 2015 r. PGNiG nie będzie musiało eksportować nadwyżek gazu do Niemiec – twierdzi Milewski.

Biznes
Chińskie auta jak szpiedzy, blokada Wenezueli i nowe sankcje USA na Rosję
Biznes
Chiński „szpieg” na kółkach. Czy chińskie samochody są bezpieczne?
Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama