Reklama
Rozwiń

Najmniejszy Renault dla Indii

Mniejszy od każdego auta Daci samochód miejski o wyglądzie krzyżówki Kwid jest nie tylko najmniejszym modelem gamy Renaulta, ale także najtańszym — w Indiach.

Publikacja: 24.05.2015 15:32

Samochód w cenie 300-400 tys. rupii (4240-5635 euro) ma pomóc Francuzom w dojściu w ciągu 3 lat do 5 proc. (z niecałych 2) udziału na ogromnym indyjskim rynku. Francuzi są pierwszą firmą z Europy, która ogłosiła w Chennai premierę globalnego pojazdu, którym chcą rywalizować z produkującymi już w Indiach Maruti Suzuki (Alto) i Hyundaiem (Eon). Nie będzie walczyć z najtańszym Tata Nano, który zresztą nie zdobył oczekiwanej popularności.

To pierwszy egzemplarz z gamy małych samochodów mających podbić świat. Oznacza więcej od zwykłej zmiany strategii sojuszu Renaulta-Nissana. To drugi etap ofensywy po rodzinie Daci: Loganie, Dusterze i Sandero.

Kwida zaprojektowano wyłącznie dla klientów ze wschodzących rynków. Projektem kierował od maja 2012 „ojciec" Logana — Gérard Detourbet. Przeniósł się do Indii z kilkoma kolegami, stworzył grupę 350 pracowników, która odcięła się od reszty firmy, aby nie być pod wpływem jej metod zarządzania.

Oszczędności przede wszystkim

Taka organizacja pozwoliła oszczędzić czas, a firma matka zadbała o maksymalne zmniejszenie kosztów, aby auto było dostępne dla klas średnich i mogło konkurować z Alto Maruti Suzuki. 98 proc. podzespołów będzie produkowane w Indiach.

Kwid powstał całkowicie od nowa, nie jak Logan w postaci składaka z elementów pojazdów Renaulta. Ma długość 3,68 m, o 8,5 cm więcej niż nowy najmniejszy Twingo w wersji A; wysokość 1,58 m, większa o 1,5 cm niż Captur zapewnia lepszą widoczność kierującemu. Prześwit 18 cm przewidziano na gorsze drogi w Indiach. Samochód na 5 osób będzie napędzany 3-cylindrowym silnikiem benzynowym 0,8 l, połączonym z 5-stopniową skrzynią biegów. Wnętrze zaprojektowano skromnie ale nowocześnie.

- Ten samochód ma podbić Indie — stwierdził prezes Carlos Ghosn podczas prasowej premiery w Chennai. Będzie powstawać w tamtejszej fabryce Nissana, na nowej płycie CMF-A, wykorzystanej także do produkcji taniego Datsuna od 2016 r. Początek sprzedaży Kwida zaplanowano na przełom września i października.

C. Ghosn zapowiedział w wywiadzie dla „FT" zwiększenie inwestycji w Indiach: zbuduje nową fabrykę albo zwiększy moce produkcyjne w Chennai do 400 tys. sztuk rocznie. Dotąd Francuzi ulokowali tam 45 mld rupii (705 mln dolarów).

Kwid ma być początkowo sprzedawany w Indiach, według Ghosna może też trafiać na sąsiednie wschodzące rynki, a z czasem produkowany w innych krajach, np. w Brazylii. A co z Europą? — Nie było przewidziane sprzedawanie Logana w Europie, a wiadomo co było potem. To rynek zadecyduje — stwierdził prezes Renaulta-Nissana. Po dodatkowym wyposażeniu Kwid kosztowałby ok. 6500 euro i stałby się groźnym rywalem dla samochodów używanych.

Samochód w cenie 300-400 tys. rupii (4240-5635 euro) ma pomóc Francuzom w dojściu w ciągu 3 lat do 5 proc. (z niecałych 2) udziału na ogromnym indyjskim rynku. Francuzi są pierwszą firmą z Europy, która ogłosiła w Chennai premierę globalnego pojazdu, którym chcą rywalizować z produkującymi już w Indiach Maruti Suzuki (Alto) i Hyundaiem (Eon). Nie będzie walczyć z najtańszym Tata Nano, który zresztą nie zdobył oczekiwanej popularności.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Biznes
Miliardy na światłowody w Polsce. Hurtowy operator skusił banki
Biznes
Słowacja i Węgry blokują sankcje, suwerenność cyfrowa UE i spadek cen mieszkań
Biznes
NATO wzmacnia swoją północ. Gdzie pojawią się kolejne wojska sojuszników?
Biznes
Rekordowa liczba odwiedzających Warszawę
Biznes
Nvidia znów najwięcej wartą spółką na świecie. Mimo zamknięcia rynku chińskiego