Netia, największy po Orange Polska stacjonarny operator telekomunikacyjny telefonii i Internetu, zanotowała w II kwartale 2015 roku 380,4 mln zł przychodów, 109,8 mln zł skorygowanej o zdarzenia jednorazowe EBITDA oraz 10,2 mln zł zysku operacyjnego i 6,6 mln zł zysku netto. Pozycje są niższe niż przed rokiem. Spadki wynoszą odpowiednio: 9,9 proc., 12,2 proc., 28 proc. i 20 proc.
Spółka chwali się inwestorom, że efekty przynoszą jej działania komercyjnie. Wolniej traci klientów. Wolniej niż w poprzednich kwartałach spadła liczba usług (tzw. RGU) świadczonych przez operatora: obniżyła się o 13,3 tys. do 2,253 mln. Większość z nich (1,75 mln) to usługi oferowane klientom indywidualnym.
Wynik ten to bilans spadku liczby klientów korzystających z usług regulowanych (na sieci Orange Polska – minus 23 tys. RGU w kwartale) i wzrostu liczby klientów, których Netia przyłączą do własnej sieci (plus 10 tys. w kwartale). Przewaga tych ostatnich jest widoczna i rośnie od czwartego kwartału ub.r. W czerwcu usługi dla klientów własnej sieci Netii stanowili 53 proc. wszystkich.
Na koniec półrocza operator świadczył klientom indywidualnym i biznesowym 1,275 mln usług telefonii stacjonarnej (spadek o 20 tys. w kwartale), 770,6 tys. usług szerokopasmowego dostępu do Internetu (spadek o 9 tys. w kwartale), z czego 414,3 tys. na sieci własnej. Pobierała także opłaty za 152,1 tys. usług telewizji (wzrost o około 6-7 tys. w kwartale, wolniejszy niż w I kw. br.) oraz 55,8 tys. usług mobilnych (ich liczba rosła drugi kwartał z rzędu, ale tylko dzięki aktywacjom usług głosowych, mobilny dostęp tracił użytkowników).
Te dwie ostatnie usługi przynoszą firmie coraz wyższe przychody, a stacjonarny dostęp do Internetu – przy spadających wpływach z telefonii stacjonarnej – ma coraz większy udział w strukturze wpływów Netii.