Warto sprawdzić, kto pilnuje

Kupowanie bezpieczeństwa za małe pieniądze to zawsze ryzyko, że fundujemy sobie iluzję ochrony – twierdzi branża.

Aktualizacja: 26.10.2015 06:56 Publikacja: 25.10.2015 21:00

<Pracownik ochrony może stosować środki przymusu bezpośredniego, a do patrolowania rozległych terenó

<Pracownik ochrony może stosować środki przymusu bezpośredniego, a do patrolowania rozległych terenów – wykorzystywać psy służbowe.

Foto: materiały prasowe

Na wartym 7,8 mld zł polskim rynku usług security o klientów ostro walczy ponad 2,5 tysiąca firm, kolejny już rok branżą wstrząsa wojna cenowa, a w bezpardonowych starciach o zamówienia nierzadko oferowane stawki kontraktowe schodzą poniżej granicy przyzwoitości, balansując na krawędzi legalności, czyli zgodności z prawem pracy.

Dzięki utrzymującemu się rozdrobnieniu sektora i ostrej rywalizacji jest w czym wybierać, jednak Sławomir Wagner, prezes Polskiej Izby Ochrony, namawia do rozsądku: – Jeśli kontrahentowi zależy na zapewnieniu rzeczywistego bezpieczeństwa swojej firmy, powinien zdać sobie sprawę, że utrzymanie przyzwoitych standardów usług musi kosztować. – Kupowanie ich za najniższe pieniądze to zawsze ryzyko, że fundujemy sobie fikcję ochrony – przestrzega.

Pozostało 87% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Biznes
Globalny koncern opuszcza Rosję. Nie wiadomo, ile na tym stracił
Biznes
Paraliż rosyjskiej farmacji. Nie ma z czego produkować leków
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Optymizm wśród menadżerów, Google pod presją, więcej środków na fotowoltaikę
Biznes
Amunicja 155 mm w impasie. Wojsko nie może kupować więcej