Zalando planuje wydatki kapitałowe na poziomie 200 mln euro, nie licząc potencjalnych przejęć, które są dalej realne. Na koncie Zalando ma już choćby przejęcie marek Metrigo i nugg.ad oraz udziałów w Anatwine. - Nasza pozycja rynkowa nigdy nie była silniejsza i nigdy wcześniej nie stało przed nami tak wiele możliwości", stwierdził członek zarządu, Rubin Ritter. „Chcielibyśmy zainteresować naszą ofertą jeszcze większą liczbę klientów i rozszerzać udziały w rynku. Specjalnie dbamy o wzrost przy jednoczesnym utrzymaniu dobrej rentowności – naszym zdaniem jest to najlepsza metoda tworzenia wartości w długim okresie – dodał.
Firma stawia na rozwiązania mobilne, liczba pobrań aplikacji w roku 2015 zwiększyła się ponad dwukrotnie (do 16 mln, podczas gdy w roku 2014 wynosiła ok. 7 mln). Mobilna transmisja danych wzrosła z 48 proc. do 60 proc. w ujęciu rocznym. Z kolei liczba aktywnych klientów wzrosła o 22 proc. do poziomu prawie 18 mln pod koniec roku.
Ogółem przychody e-sklepu wzrosły do niemal 3 mld euro i były 33,6 proc. wyższe niż w 2014 r.
EBIT to 107,5 mln euro wobec 82 mln euro rok wcześniej.
Z myślą o zwiększeniu potencjału technologicznego firma Zalando otworzyła specjalistyczne ośrodki w Dublinie i Helsinkach oraz zwiększyła liczbę pracowników. Pod koniec roku 2015 spółka zatrudniała ok. 1 tys. pracowników technicznych. W celu zwiększenia możliwości zaopatrzeniowe, firma poszerza swoją sieć o trzecie duże centrum realizacji zamówień w Lahr, w Niemczech oraz magazyn satelicki w Stradelli, we Włoszech. Ze względu na dynamikę wzrostu Zalando rozważa budowę kolejnego dużego ośrodka.