Reklama

Raczkujący biznes

Dorota Ruszkiewicz stworzyła Lalilu, bo nie mogła znaleźć idealnego żłobka, Agnieszka Lipińska prototyp nosidełka Madame GooGoo uszyła dla córki, a Karolinę Jaroszewicz zainspirowała siostrzenica. Ich biznesy okazały się hitem. Nie tylko utrafiły w nisze, ale przywiązały do siebie klientów. I to tych z całego świata.

Aktualizacja: 30.10.2016 08:47 Publikacja: 30.10.2016 07:19

Tekst ukazał się w kwietniowym wydaniu Magazynu Sukces

W 2008 r. Dorota Ruszkiewicz właśnie wróciła do pracy po rocznej przerwie na urodzenie i odchowanie małej Poli, gdy jej pracodawca, Japan Airlines, ogłosił oszczędności i ograniczył bazę w Londynie. Części załogi, w tym stewardesom, zaproponowano korzystne warunki odejścia. Dorota odetchnęła z ulgą. Miała za sobą kilka tygodniowych wyjazdów do Japonii, stamtąd do Australii lub Indii i nie za dobrze znosiła długą rozłąkę z dzieckiem. Nie bała się bezrobocia. Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej, z doświadczeniem w działach PR i marketingu korporacji, znająca kilka języków, w tym japoński, stewardesą została przez przypadek.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Biznes
Grupa Bumech będzie produkować pojazdy wojskowe. Jest umowa
Biznes
Microsoft przekracza barierę 4 bln dolarów. Sztuczna inteligencja i chmura napędzają wzrost
Biznes
Jacek Rutkowski: Nie odchodzę na dobre z Amiki
Biznes
Umowa na 180 czołgów K2. Tym razem skorzysta polski przemysł
Biznes
Polska zamawia kolejne czołgi K2. Do 2030 roku będzie pancerną potęgą Europy
Reklama
Reklama