Europejskie banki znów zakończą rok na minusie

Credit Suisse i UBS mogą jeszcze ujawnić straty. Ale nie tylko te banki będą się tłumaczyć ze swoich złych wyników

Publikacja: 12.12.2008 02:34

Europejskie banki znów zakończą rok na minusie

Foto: AFP

– Największe szwajcarskie banki, UBS i Credit Suisse, mogą zanotować dalsze straty z powodu trudnych warunków na rynkach finansowy – ocenił wczoraj Philipp Hildebrand, wiceprezes banku centralnego Szwajcarii. Jego zdaniem sytuacja jest nadal poważna. Jednak wspólne wysiłki państw, żeby ustabilizować system finansowy, miały pozytywny wpływ także na szwajcarskie banki.

– Ostatnie kilka tygodni to było pewne uspokojenie na globalnych rynkach finansowych, ale przed nami jeszcze bardzo długa droga do normalizacji – mówi Philipp Hildebrand. Członek zarządu szwajcarskiego banku centralnego twierdzi, że prowizje za ryzyko kredytowe są na najwyższym historycznie poziomie i będą jeszcze rosły. To negatywnie wpłynie za wyniki banków. Wręcz tradycją stało się już, że przed publikacją kwartalnych rezultatów jakieś instytucje finansowe sugerują lub też otwarcie przyznają, że ich wyniki będą gorsze niż oczekiwane. – Wypowiedź członka zarządu szwajcarskiego banku centralnego można traktować jako właśnie taką zapowiedź – mówi analityk dużego polskiego banku. – I na pewno pojawią się kolejne.

Wczoraj akcje Credit Suisse spadły o 0,8 proc., do 32,44 franka szwajcarskiego, a UBS o 1,95 proc., do 15,60 franka.

Trzeci kwartał tego roku UBS zakończył na niewielkim – jak na ten bank – plusie, bo zarobił 296 mln franków. Jednak przez pierwsze trzy kwartały strata przekroczyła 11 mld franków. Credit Suisse w ostatnim kwartale stracił 1,3 mld franków, a przez dziewięć miesięcy tego roku 2,2 mld franków.

UBS i Credit Suisse zapowiedziały już, że zwolnią w sumie ponad 16 tys. pracowników. Zagrożony poważnymi problemami UBS otrzymał niedawno 59,2 mld dol. rządowej pomocy, a bank centralny wykupił niebezpieczne aktywa posiadane przez UBS. Credit Suisse nie uczestniczył w proponowanej rządowej pomocy, a jego prezes potwierdził na konferencji, że nie widzi podstaw, aby zarządzany przez niego bank miał się zwrócić do rządu po pomoc. Na razie pozyskuje kapitał od inwestorów zewnętrznych, głównie arabskich i izraelskich.

Lepsze informacje usłyszeli wczoraj akcjonariusze Fortisa. Belgijski rząd może scedować na tę instytucję pakiet akcji banku BNP Paribas. Szczególnie mniejszościowi akcjonariusze Fortisa są tym zainteresowani. Tłumaczą, że taka decyzja rządu podniosłaby cenę akcji tej spółki.

Ta informacja przyczyniła się do wzrostu kursu akcji Fortisa o ponad 15 proc., do 0,9 euro.

– Decyzja dotycząca pakietu akcji BNP Paribas zostanie podjęta we właściwym czasie. Do zakończenia finansowego kryzysu jeszcze daleko, więc na pewno nie stanie się to teraz – mówi Yves Leterme, rzecznik belgijskiego premiera. Dodaje, że 11,6-proc. pakiet akcji BNP Paribas nie zostanie przetransferowany do Fortisa w przyszłym tygodniu czy przyszłym miesiącu.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=e.wieclaw@rp.pl]e.wieclaw@rp.pl[/mail][/i]

– Największe szwajcarskie banki, UBS i Credit Suisse, mogą zanotować dalsze straty z powodu trudnych warunków na rynkach finansowy – ocenił wczoraj Philipp Hildebrand, wiceprezes banku centralnego Szwajcarii. Jego zdaniem sytuacja jest nadal poważna. Jednak wspólne wysiłki państw, żeby ustabilizować system finansowy, miały pozytywny wpływ także na szwajcarskie banki.

– Ostatnie kilka tygodni to było pewne uspokojenie na globalnych rynkach finansowych, ale przed nami jeszcze bardzo długa droga do normalizacji – mówi Philipp Hildebrand. Członek zarządu szwajcarskiego banku centralnego twierdzi, że prowizje za ryzyko kredytowe są na najwyższym historycznie poziomie i będą jeszcze rosły. To negatywnie wpłynie za wyniki banków. Wręcz tradycją stało się już, że przed publikacją kwartalnych rezultatów jakieś instytucje finansowe sugerują lub też otwarcie przyznają, że ich wyniki będą gorsze niż oczekiwane. – Wypowiedź członka zarządu szwajcarskiego banku centralnego można traktować jako właśnie taką zapowiedź – mówi analityk dużego polskiego banku. – I na pewno pojawią się kolejne.

Banki
ZBP: Rezygnacja z „kredytu 0 proc.” paradoksalnie zwiększy popyt na kredyty hipoteczne
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes NBP Adam Glapiński: Sektor bankowy słabo pełni swoją podstawową funkcję
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano