Rozgrywka o BZ WBK

Societé Generale wycofuje się. Czy do przetargu dołączą państwowe spółki?

Aktualizacja: 27.05.2010 03:58 Publikacja: 26.05.2010 21:01

Rozgrywka o BZ WBK

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Według informacji "Rz" faworyt w potyczce o Bank Zachodni WBK francuski Societé Generale nie zdecyduje się wziąć udziału w przetargu na zakup akcji polskiej instytucji. – Jeszcze dwa miesiące temu było kilka dużych grup mocno zainteresowanych wejściem w BZ WBK. Te instytucje wycofały się ze względu na kryzys w strefie euro. Może to oznaczać, że cena będzie niższa – mówi nam osoba związana z transakcją. Societé Generale nie chciało tego komentować.

Rynkowa wycena BZ WBK sięga 13,5 mld zł, co oznacza, że za 70-proc. pakiet akcji, który jest w rękach irlandzkiego inwestora, nowy nabywca musi zapłacić około 10 mld zł. Ze względu na kryzys grecki taka suma może się okazać zbyt duża dla wielu inwestorów branżowych z zagranicy. Societé Generale ma pakiet kontrolny greckiego Geniki Bank oraz kilka miliardów euro obligacji tego kraju.

Rosną więc spekulacje w prasie, że chętni na BZ WBK znajdą się w Polsce. Po rozmowie Stanisława Kluzy, przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego, z "Rz", że takiego scenariusza nie da się wykluczyć, informacje o udziale rządu w tej sprawie podała "Gazeta Wyborcza". Twierdzi ona, że w Dublinie w rozmowach na ten temat z AIB uczestniczył Jan Krzysztof Bielecki, szef Rady Gospodarczej przy premierze. Mowa jest o budowaniu konsorcjum wokół polskich instytucji, m.in. PKO BP lub PZU, oraz funduszy emerytalnych.

– Znalezienie inwestora branżowego z punktu widzenia grupy AIB byłby najbardziej korzystny i myślę, że na razie jest jedynym wariantem branym pod uwagę – uważa Jacek Chwedoruk, dyrektor zarządzający banku inwestycyjnego Rothschild Polska. Dodaje jednocześnie, że gdyby się okazało, że np. ze względu na trudną sytuację na rynkach nie znalazłby się inwestor branżowy, wówczas mogłaby być podjęta próba poszukiwania i zbudowania konsorcjum składającego się z inwestorów finansowych, ale to jest opcja awaryjna.

Stanisław Kluza powiedział, że z prawnej i ekonomicznej symulacji wynika, że możliwe jest kupno pakietu BZ WBK przez polskie OFE i TFI, a warunkiem koniecznym byłby silny zarząd wsparty zmianami w statucie. Rozdrobniony akcjonariat istotnie wzmacniałby więc pozycję Mateusza Morawieckiego, szefa BZ WBK (również członka Rady Gospodarczej przy premierze).

Jak uważa Dariusz Górski, analityk w Wood & Co., aby PKO Bank Polski mógł kupić znaczący pakiet akcji BZ WBK, konieczna będzie nowa emisja akcji, co może obniżyć udział Skarbu Państwa w tej instytucji. Andrzej Klesyk, szef PZU, stwierdził niedawno w "Rz", że nie jest zainteresowany inwestowaniem w banki. PKO BP nic nie wyklucza. FT podał, że AIB negocjuje z hiszpańskim Santander kupno 22,5 proc. akcji amerykańskiego banku M&T. Zdaniem analityków niewykluczone jest, że Santander prowadzi także rozmowy w sprawie kupna BZ WBK. Irlandczycy mają czas do końca roku na podjęcie decyzji. Sam przetarg ma ruszyć w czerwcu. Wśród innych chętnych wymienia się m.in. HSBC, UniCredit i Rabobank.

[ramka][srodtytul]Pozycja na rynku[/srodtytul]

BZ WBK jest jednym z najbardziej rentownych w sektorze. To szósty bank na rynku pod względem aktywów. Na koniec marca wyniosły one w przypadku tej spółki ponad 56 mld zł. Jednocześnie jest trzecim pod względem wypracowanego zysku (w I kw. zarobił 233 mln zł). Bank Zachodni WBK ma wysoki współczynnik wypłacalności. Na koniec I kwartału 2010 r.wynosił 13,5 proc. i w ciągu roku wzrósł o 3,1 pkt proc. [/ramka]

[ramka][srodtytul]Losy banku według „Rzeczpospolitej”[/srodtytul]

[b]1. Przejęcie przez inwestora zagranicznego[/b]

Ten wariant ma obecnie największe szanse powodzenia, biorąc pod uwagę chęć maksymalizacji zysku przez Irlandczyków. Ze względu na obecną trudną sytuację w strefie euro wywołaną greckim kryzysem o polski bank potyczkę stoczą raczej głównie dwie grupy: brytyjski HSBC oraz hiszpański Santander.

Oba banki mają relatywnie zdrowe bilanse i wyszły z kryzysu suchą nogą (choć Hiszpanie są mocno zaangażowani w rynek nieruchomości). Dla nich zakup polskiej spółki nie stanowi też zbyt dużego wydatku. Poza tym tylko oni są w stanie zapłacić premię za przejęcie kontroli nad BZ WBK powyżej jego wyceny giełdowej.

[b]2. Polskie konsorcjum[/b]

Jeśli obok przesłanek biznesowych pojawi się kwestia polityki gospodarczej państwa, możliwe jest powołanie polskiego konsorcjum skupionego wokół PKO Banku Polskiego. W tym specjalnym projekcie znalazłoby się także miejsce dla polskich funduszy emerytalnych (zwłaszcza PTE PZU) oraz inwestycyjnych. Duży udział samego PZU wydaje się mało realny, zwłaszcza biorąc pod uwagę obietnice zarządu podczas oferty publicznej, że zakupy dużych pakietów banków nie leżą w strategii spółki. Jeśli jednak zostałaby złamana zasada „nie trzeba mieć krowy, żeby pić mleko”, PZU mogłoby kupić do 5 proc. akcji BZ WBK. „Repolonizacja” BZ WBK przyniosłaby korzystny efekt polityczny (udział zagranicznych inwestorów w sektorze obniżyłby się o około 5 pkt proc. z około 68 proc. obecnie).

[b]3. Zorganizowana oferta publiczna[/b]

Irlandczycy decydują się na sprzedaż pakietu 70 proc. akcji banku za pośrednictwem giełdy. Akcje są oferowane w transzach dla inwestorów indywidualnych, zagranicznych instytucjonalnych oraz polskich funduszy emerytalnych i inwestycyjnych. Byłaby to bardzo skomplikowana transakcja, która mogłaby się łączyć z ryzykiem dyskonta wobec wyceny rynkowej.

[b]4. Wykup menedżerski[/b]

Rok temu, według informacji „Rz”, rozważany był wariant wykupu części akcji przez menedżerów banku oraz inwestorów finansowych (głównie dużych funduszy private equity). Wykupienie irlandzkiego AIB miałoby się odbyć poprzez specjalną spółkę celową (jej główne aktywa stanowiłaby gotówka od polskich inwestorów i menedżerów związanych z bankiem). Taką inwestycją mogliby być zainteresowani najwięksi polscy biznesmeni.

[b]5. Determinacja Leszka Czarneckiego lub Jana Kulczyka[/b]

Po stronie kupujących zapewne dużą chęć będzie przejawiał jeden z najbogatszych Polaków – Leszek Czarnecki. Jego grupa bankowa Getin Noble Bank mogłaby być wehikułem do przeprowadzenia transakcji. By jednak tego dokonać, musiałby przekonać polityków. Podobnie jest w przypadku Jana Kulczyka (choć jego zaangażowanie mogłoby mieć raczej charakter mniejszościowy przy udziale dużej zagranicznej grupy finansowej).

[i]Zestawienie ma charakter subiektywny i zostało ułożone od scenariusza najbardziej do najmniej realnego.[/i]

[i]—Jakub Kurasz[/i][/ramka]

Według informacji "Rz" faworyt w potyczce o Bank Zachodni WBK francuski Societé Generale nie zdecyduje się wziąć udziału w przetargu na zakup akcji polskiej instytucji. – Jeszcze dwa miesiące temu było kilka dużych grup mocno zainteresowanych wejściem w BZ WBK. Te instytucje wycofały się ze względu na kryzys w strefie euro. Może to oznaczać, że cena będzie niższa – mówi nam osoba związana z transakcją. Societé Generale nie chciało tego komentować.

Pozostało 92% artykułu
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano
Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę
Banki
Były prezes państwowego banku chińskiego idzie do więzienia
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Kolejna awaria w największym polskim banku w ciągu dwóch dni