Ostatnia obniżka miała miejsce miesiąc temu. Wtedy wiceminister gospodarki Andriej Klepacz radził bankowi powstrzymać się od dalszych obniżek.
Jednak bank znów opuścił stawkę, chcąc zmusić banki do potanienia kredytów i większej aktywności w kredytowaniu gospodarki. W oświadczeniu o obniżce, Bank Rosji tłumaczy, że kieruje się także koniecznością reagowania na obniżanie inflacji.
W 2009 r tempo wzrostu inflacji wynosiło 8,8, proc.; w tym oczekiwania jest na poziomie 7-8 proc.