Reklama

Bank stworzony przez Napoleona

Bank Francji jest trzecim pod względem długości istnienia bankiem centralnym na świecie – po szwedzkim Riksbanku i Banku Anglii

Publikacja: 28.01.2011 03:33

Bank Francji może się poszczycić ponaddwustuletnią historią

Bank Francji może się poszczycić ponaddwustuletnią historią

Foto: Forum

Założono go z inicjatywy Napoleona Bonaparte, wówczas pierwszego konsula Republiki, w styczniu 1800 r. Miał emitować noty bankowe, które byłyby wymieniane na zdyskontowane weksle komercyjne. Celem było przyśpieszenie odbudowy gospodarki zrujnowanej przez trwającą ponad dziesięć lat rewolucję. Obszar działania banku został ograniczony do Paryża i jego okolic. Ponadto był on wystawiony na konkurencję innych instytucji kredytowych. Bank Francji założono jako podmiot prywatny (jego akcje objął sam Napoleon oraz osoby z jego najbliższego otoczenia), ponieważ wcześniejsze przedsięwzięcia tego typu, ale powiązane z rządem, kończyły się niepowodzeniem. Statut banku już w pierwszych latach był kilkakrotnie modyfikowany, ale dokument z 1808 r. obowiązywał do... 1936 r.

Do Wiosny Ludów, czyli do 1848 r., banknoty emitowane przez Bank Francji nie były legalnym środkiem płatniczym. Później to się zmieniło – wyemitowany przez bank pieniądz musiał być akceptowany zarówno przez podmioty prywatne, jak i rząd, natomiast Bank Francji nie miał obowiązku wymiany wypuszczonych przez siebie banknotów np. na złoto. Natomiast obowiązywał go limit emisji pieniądza.

Status obowiązującego środka płatniczego dla banknotów Banku Francji cofnięto w 1850 r., ale przywrócono przy okazji kolejnego wielkiego wydarzenia politycznego – wojny z Prusami w 1870 r.

Druga połowa XIX w. i początek XX w. to okres szybkiego rozwoju skali działania Banku Francji, jednak nie drogą decyzji politycznych, ale poprzez przejmowanie konkurencyjnych instytucji w innych częściach kraju.

Do lat 30. XX w. Bank Francji zachowywał charakter instytucji prywatnej. W 1936 r. po wyborach wygranych przez lewicę, zdecydowano, że większy wpływ na działalność banku powinien mieć rząd. Właścicielami nadal były jednak podmioty prywatne – ze względu na to, że w walnym zgromadzeniu mogło uczestniczyć tylko 200 największych udziałowców o Francji zaczęto mówić, że jest to kraj „rządzony przez 200 rodzin”.

Reklama
Reklama

Upaństwowienie Banku Francji nastąpiło tuż po zakończeniu II wojny światowej (dotychczasowi akcjonariusze dostali w zamian 20-letnie obligacje skarbowe). Podobnie jak wiele innych takich instytucji, Bank Francji stał się cieszącą się pewną niezależnością agendą rządową. Prawdziwa niezależność przyszła dopiero w 1993 r. – na zaledwie kilka lat przed inauguracją unii walutowej i gospodarczej i zastąpieniem franka przez euro.

Frank jednak całkowicie nie zniknął. Nadal istnieje – i Bank Francji ma w tym swój udział – „strefa franka”, obejmująca kilkanaście byłych francuskich terytoriów zależnych w Afryce Zachodniej i Środkowej oraz Komory na Oceanie Indyjskim. Te kraje posługują się dwiema odmianami franka posiadającymi sztywny kurs wobec euro. Bank Francji gra w strefie franka rolę koordynatora i doradcy dla banków poszczególnych kolonii.

Założono go z inicjatywy Napoleona Bonaparte, wówczas pierwszego konsula Republiki, w styczniu 1800 r. Miał emitować noty bankowe, które byłyby wymieniane na zdyskontowane weksle komercyjne. Celem było przyśpieszenie odbudowy gospodarki zrujnowanej przez trwającą ponad dziesięć lat rewolucję. Obszar działania banku został ograniczony do Paryża i jego okolic. Ponadto był on wystawiony na konkurencję innych instytucji kredytowych. Bank Francji założono jako podmiot prywatny (jego akcje objął sam Napoleon oraz osoby z jego najbliższego otoczenia), ponieważ wcześniejsze przedsięwzięcia tego typu, ale powiązane z rządem, kończyły się niepowodzeniem. Statut banku już w pierwszych latach był kilkakrotnie modyfikowany, ale dokument z 1808 r. obowiązywał do... 1936 r.

Reklama
Banki
Szefowa Banku Rosji pod sąd. Jest wniosek do Trybunału w Hadze
Banki
BGK udzielił kredytu na przebudowę i modernizację hotelu w centrum… Rzymu
Banki
Jak pogodzić cyfrową Alfę z tradycyjnymi Boomersami? Banki mają problem
Banki
Pekao i PZU dogadują szczegóły połączenia
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Banki
MF nie chce karać „złych banków”. Ale i tak dołoży im podatków
Reklama
Reklama