– Prace analityczne dotyczące sprzedaży ponad 10-proc. pakietu akcji PKO BP należącego do BGK trwają. Proces przygotowawczy może zająć cztery – pięć miesięcy – powiedział wiceprezes BGK Jerzy Kurella.
Podkreślił, że decyzja o sprzedaży zostanie podjęta w pełnej korelacji z ministrem finansów i ministrem Skarbu Państwa.
– Z naszego punktu widzenia najrozsądniejsza byłaby sprzedaż akcji PKO BP po wypłacie przez niego dywidendy – dodał wiceprezes Kurella.
Tomasz Bursa, analityk Ipopemy, spodziewa się, że dywidenda na akcję PKO BP wyniesie 1 zł, co będzie oznaczać, że bank przeznaczy na ten cel około 40 proc. zysku za 2010 r.
– Sądzę, że rynek już uwzględnia planowaną sprzedaż pakietu akcji przez BGK i jest ona wliczona w cenę. Gdyby się jednak okazało, że jeszcze w tym roku Skarb Państwa zdecyduje się na sprzedaż części posiadanego pakietu papierów banku, zapowiedź takiej podaży akcji na rynku mogłaby negatywnie wpłynąć na cenę – dodaje.