Przyszły prezes NBP przypomniał spór z przeszłości

Adam Glapiński, który w czerwcu zapewne stanie na czele NBP, chciałby, aby to ta instytucja sprawowała nadzór nad bankami.

Publikacja: 23.05.2016 22:00

Adam Glapiński, kandydat na prezesa NBP

Adam Glapiński, kandydat na prezesa NBP

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Tak było w Polsce do początku 2008 r., gdy rolę nadzorcy sektora bankowego przejęła od NBP Komisja Nadzoru Finansowego.

Tamta zmiana budziła wtedy gorące spory. W NBP była postrzegana jako osłabienie tej instytucji. KNF, powołana do życia w 2006 r. i sprawująca już wówczas nadzór nad innymi segmentami sektora finansowego, nie była też – w odróżnieniu od banku centralnego – niezależna od rządu.

Pozostało 82% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Partnera
Kredyt Unia to wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Banki
Zysk Aliora nieco powyżej oczekiwań
Banki
Strata NBP w 2023 roku poszła w miliardy złotych. Adam Glapiński pod ostrzałem