„Zamiana części stanowisk pracy w Sbierbanku na roboty na pewno nastąpi. Nie konstruujemy jednak robotów po to, by zastąpiły ludzi. W żadnych warunkach tak nie zrobimy. Konstruujemy roboty, by zwiększyły wydajność pracy człowieka. A to dwa różne zadania" - zapewnia Albert Jefimow szef laboratorium robotyki Sbierbanku, cytowany przez agencję Prime.
Niska wydajność pracy i przerosty zatrudnienia, to w rosyjskiej gospodarce pozostałości po komunizmie. Jak to zwał tak to zwał, ale pojawienie się robotów oznacza dla pracowników Sbierbanku uzasadnione obawy przed zwolnieniami lub przesunięciem na gorzej płatne stanowiska.
Bank chwali się silną pozycją lidera we wszystkich obszarach i bardzo wysokim zyskiem w I kwartale. Deklaruje te...
W Banku Millennium liczba ugód z frankowiczami spadła kwartał do kwartału, ale liczba nowych roszczeń od klientó...
Wyjście z Polski dużej hiszpańskiej grupy Santander pokazuje, że nawet na wydawałoby się poukładanym rynku wszys...
Bank ING BSK zarobił ponad miliard złotych w pierwszych trzech miesiącach roku. Trudniejsze mogą być kolejne mie...
Litewska sejmowa komisja antykorupcyjna oczekuje od Banku Litwy wyjaśnień w sprawie firmy, która przeprowadziła...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas