W ciągu ostatnich czterech miesięcy poziom bezpieczeństwa prowadzenia działalności gospodarczej spadł o 6,15 pkt i wynosi obecnie 5,36 pkt. To najniższy poziom od 2,5 roku, kiedy firmy zmagały się z pierwszą falą kryzysu. Spadek odnotowano we wszystkich badanych segmentach, czyli wśród dostawców usług masowych i finansowych oraz wśród przedsiębiorców – wynika z najnowszej edycji raportu BIG przygotowanego przez BIG InfoMonitor.
– Większość badanych w segmencie przedsiębiorców spodziewa się w przyszłości wzrostu zaległych zobowiązań, i to zarówno od klientów korporacyjnych, jak i indywidualnych – mówi Mariusz Hildebrand, prezes BIG InfoMonitor. Wśród dostawców usług masowych oraz finansowych pogorszenie odczuć związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej związane jest przede wszystkim ze wzrostem liczby przeterminowanych wierzytelności wśród klientów indywidualnych i korporacyjnych oraz z pesymistycznymi przewidywaniami co do dalszego wzrostu tego typu zadłużenia.
Aż 58 proc. ankietowanych firm uważa, że zjawisko nieterminowego regulowania należności wśród firm z ich branży występuje często. W ciągu czterech miesięcy grupa negatywnie oceniających sytuację powiększyła się o 2 pkt proc., a w ciągu ostatnich dziesięciu miesięcy już o 9 pkt proc.
Wzrostowi częstotliwości występowania zatorów płatniczych towarzyszy również spadek oceny zdolności kontrahentów do terminowego regulowania zobowiązań. Aczkolwiek nadal pozytywnie tą zdolność ocenia 61 proc. badanych, cztery miesiące temu było ich o 5 pkt proc. więcej. Największe problemy odnotowano w branży budowlanej, w której połowa firm otrzymuje na czas mniej niż 50 proc. płatności.