Nowa tabela opłat i prowizji wraz z regulaminem rachunków bankowych obowiązywać będzie od 1 sierpnia tego roku. - Zgodnie z nową strategią chcemy skupić się na dostarczeniu najwyższej jakości obsługi bankowej wyselekcjonowanej grupie klientów. Chodzi o osoby, które chcą z nami nie tylko realizować codzienną bankowość, ale także oszczędzać i inwestować – mówi Tomasz Pol, szef pionu zarządzania produktami detalicznymi.
Największe zmiany odczują posiadacze konta typu CitiKonto. Główne zmiany w tabeli opłat i prowizji kont i linii kredytowych dla posiadaczy tego typu konta obejmują m.in.: podwyższenie progu wysokości wpływów uprawniających do obniżenia lub zniesienia opłaty za prowadzenie rachunku, podwyższenie opłaty za kartę debetową do 6 zł, a także podniesienie opłaty za wypłaty z bankomatów innych niż Citi Handlowy w kraju – teraz każda wypłata wiązać się będzie ze stałą opłatą 1 zł (dotychczas było to darmowe).
Jednocześnie bank połączy oferty kont CitiKonto oraz CitiKonto Direct. Bank zachęca posiadaczy tych produktów do zmiany typu konta na CitiOne, które w przypadku spełnienia warunku wpływów (niekoniecznie tytułem wynagrodzenia) w wysokości 5 tys. zł lub średniego miesięcznego salda w banku w wysokości 15 tys. zł pozostaje bezpłatne, przy jednoczesnym oferowaniu bezpłatnych wypłat z bankomatów, bezpłatnego dostępu do obsługi doradcy bankowości telefonicznej CitiPhone oraz niższych opłat transakcyjnych.
Dla posiadaczy kont Citigold Select, Citigold i CitiOne opłaty w tabeli nie zmienią się, ale jednocześnie bank uprzedza klientów Citigold o planowanej zmianie warunków zwolnienia z opłaty za posiadanie rachunków, która wejść ma w życie 1 stycznia 2014. Od początku przyszłego roku, konto Citigold będzie dostępne za 0 zł dla tych klientów, którzy będą mogli wykazać się średnim miesięcznym saldem na wszystkich rachunkach w banku min. 200 tys. zł oraz osób z comiesięcznym wpływem w wysokości min. 12 tys. zł i jednocześnie posiadających w banku średnie miesięczne saldo na wszystkich rachunkach w wysokości min. 50 tys. zł.
Podnoszenie przez banki opłat i prowizji było kwestią czasu. Już od kilku kwartałów spadają bowiem wyniki prowizyjne branży, co wiąże się m.in. z przechodzeniem klientów do bankowości internetowej. Dodatkowo wciąż obniżane stopy procentowe, a także niestabilna sytuacja na rynkach finansowych nie pozwalają bankom na zarobek na produktach depozytowych.