Miliard złotych pożyczony w sieci

Spinając domowe budżety, coraz chętniej bierzemy pożyczki w Internecie. Rynek pozabankowy kwitnie, a firmy coraz bardziej dbają o jakość swoich portfeli.

Publikacja: 21.11.2013 04:00

Miliard złotych pożyczony w sieci

Foto: Bloomberg

Mikropożyczki zdobywają rynek pozabankowy w Polsce. „Rz" poznała główne wnioski raportu Związku Firm Pożyczkowych, który jest pierwszą próbą analizy segmentu pożyczek internetowych.

Jak wynika z opracowania, przeciętna kwota, jaką Polacy pożyczają w sieci, to niespełna 450 zł. W przypadku stałych klientów kwota wzrasta do 745 zł. Mikropożyczki są udzielane zazwyczaj na okres nie dłuższy niż 30 dni, a cały proces, wraz z weryfikacją klienta i oceną zdolności kredytowej, odbywa się przez Internet.

Pieniądze dla młodych

Wbrew obiegowej opinii korzystają z nich nie tylko ci, którzy nie mają szans na kredyt w banku. – Firmy pożyczkowe wypełniły niszę pożyczek na niskie kwoty i w tym zakresie uzupełniają ofertę banków. Widocznym trendem jest wzrost udziału klientów młodych, dla których decyzja o wyborze pożyczki online była jedną z możliwości, a nie koniecznością – mówi Loukas Notopoulos, prezes lidera internetowych pożyczek, firmy Vivus.pl. Informuje, że jego firma udziela miesięcznie pożyczek na kwotę 50 mln zł.

Łukasz Gębski, wykładowca SGH, autor raportu „Mikropopożyczki w Polsce", szacuje wartość całego pozabankowego rynku pożyczkowego na 3–3,5 mld zł. Na firmy działające w Internecie przypada więc ok. 1 mld zł. Te szacunki potwierdza prezes Vivus.pl. – Według naszych szacunków udział pożyczek udzielanych przez Internet wynosi 30 proc. i jest to najszybciej rosnący segment rynku pożyczkowego – mówi Notopoulos.

Ryzyko wliczone w cenę

Jak wynika z raportu, średni koszt pożyczki internetowej waha się od 17 do 27 proc. pożyczonej kwoty. To, ile trzeba oddać, zależy m.in. od tego, ile pożyczyliśmy i jak szybko spłacamy. Przy czym na innych warunkach pożyczają nowi, a na innych stali klienci.

Firmy pozabankowe przyznają, że ich pożyczki są droższe, niż chociażby kredyt konsumpcyjny w banku. – Firmy pozabankowe nie mogą tworzyć rezerw na należności zagrożone i zaliczać ich w ciężar kosztów, do czego uprawnione są banki i SKOK-i. W rezultacie w firmach pożyczkowych ogólne koszty udzielania pożyczek są wyższe – tłumaczy Łukasz Gębski.

Usługi bankowe wciąż nieprzyjazne dla klientów

Raport Związku Firm Pożyczkowych obala mit, że łatwo jest otrzymać pożyczkę poza bankiem. Okazuje się, że szansę na nią ma tylko 4 na 10 nowych klientów. Ale już w przypadku stałych klientów odsetek akceptowanych wniosków przekroczył w 2013 r. 80 proc. W 2013 r. 44 proc. wszystkich odmów finansowania było spowodowanych zbyt wysokim ryzykiem kredytowym, co jest odpowiednikiem bankowego braku zdolności kredytowej.

Nie tak łatwo o pożyczkę

Firmy pożyczkowe zapewniają, że starannie sprawdzają wiarygodność klientów w bazach informacji kredytowej. Stosują też mniej standardowe metody, jak sprawdzanie portali społecznościowych i zakupowych. Mimo to w I półr. 2013 r. w windykacji była aż jedna trzecia pożyczek udzielonych nowym klientom. W przypadku klientów powracających było to 18 proc.

Firmy pożyczkowe liczą na dalszy rozwój. – W połowie 2012 r., gdy wchodziliśmy na rynek, jego wielkość była szacowana na około 2 mld zł. W ciągu roku rozwinął się on do 3 mld zł. Spodziewam się, że taka dynamika utrzyma się w kolejnych latach, bo coraz więcej osób przekonuje się do transakcji online. Perspektywy rozwoju rynku widzę też w przeniesieniu ruchu w Internecie z komputerów stacjonarnych na urządzenia mobilne – mówi prezes Vivus.pl.

Banki raportują lekkie ożywienie

Wartość kredytów konsumpcyjnych według danych NBP sięgnęła na koniec września 137 mld zł, podczas gdy na początku roku ta kwota oscylowała wokół 131 mld zł. Choć we wrześniowym przyroście 2 mld zł było wynikiem tego, że do systemu bankowego weszły pożyczki pozabankowej spółki należącej do grupy Santander, to nawet uwzględniając ten efekt akcja kredytowa w tym segmencie się ożywiła. To nie tylko efekt intensywnej promocji pożyczek gotówkowych, ale także złagodzenia rekomendacji T dotyczącej badania zdolności kredytowej oraz niskich stóp procentowych. Zdaniem ankietowanych przez NBP banków IV kwartał przyniesie kontynuację łagodzenia polityki kredytowej, czemu towarzyszyć będzie istotny wzrost popytu ze strony gospodarstw domowych. Testem dla tych zapowiedzi będzie zainteresowanie pożyczkami przed świętami Bożego Narodzenia.

—saj

Banki
ZBP: Rezygnacja z „kredytu 0 proc.” paradoksalnie zwiększy popyt na kredyty hipoteczne
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes NBP Adam Glapiński: Sektor bankowy słabo pełni swoją podstawową funkcję
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano