Trzy główne agencje zajmujące się gromadzeniem danych osiągnęły w tej sprawie porozumienie z prokuraturami 31 stanów USA.
Pod naciskiem władz agencje Equifax, Experian oraz TransUnion, które gromadzą dane dotyczące 200 milionów amerykańskich konsumentów zobowiązały się do usprawnienia procedur korygowania błędów i rozwiązywania sporów. Zapłacą też poszczególnym stanom 6 milionów dolarów na koszty edukacji publicznej.
Raporty o historii kredytowej są w USA podstawowym kryterium przyznawania pożyczek i kredytów. Negatywne dane mogą poważnie obniżyć ranking konsumenta i być przyczyną podwyższenia oprocentowania bądź wręcz odmowy przyznania kredytu. Agencje kredytowe zgodziły się na zwiększenie ochrony konsumentów, którzy znajdują się w sporze w różnymi instytucjami. Długi związane z opłacaniem kosztu opieki medycznej będzie można wpisywać na czarną listę dopiero po 180 dniach. W raportach kredytowych nie będzie także można umieszczać niezapłaconych mandatów. Agencje kredytowe zobowiązały się również do poprawy nadzoru firm dostarczających im informacji.
Konsumentom przysługiwać będzie prawo do otrzymania darmowego raportu o historii kredytowej w okresie trwania sporu z domagającą się płatności instytucją. Ugoda zamyka postępowanie wszczęte jeszcze w 2012 roku przez prokuratora generalnego stanu Ohio Mike'a DeWine w sprawie konsumentów, skarżących się na problemy z korektą błędów w ich historiach kredytowych. Często stanowiły one przeszkodę w zakupie domu, samochodu, a nawet w otrzymaniu pracy, bo wiele instytucji sprawdza przeszłość finansową potencjalnego pracownika.
"Agencje kredytowe będą dużo troskliwiej zajmować się prośbami konsumentów o korektę błędów" – napisał DeWine w wydanym oświadczeniu.