Trwa policyjna akcja „Zero tolerancji" wobec tych, którzy nie podporządkowują się nakazom i zakazom w związku z Covidem. Po tym, gdy cała Polska została objęta żółtą strefą (teraz część czerwoną), służby wzmożyły kontrole. Tylko pierwszej doby pouczono ponad 5,7 tys. osób, na 4780 nałożono mandaty, a w 2280 przypadkach skierowano wnioski o ukaranie do sądu.
Za brak maseczki grozi mandat – 500 zł. Podstawa prawna to art. 54 kodeksu wykroczeń.
– Niezależnie od tego, czy mandat ten przyjmiemy, czy też odmówimy, istnieje możliwość jego zakwestionowania przed sądem – mówi adwokat Dawid Suszyński. I wyjaśnia, że jeśli mandat przyjmiemy, to w ciągu siedmiu dni od pokwitowania, możemy złożyć do sądu wniosek o jego uchylenie.
Czytaj także: