Ministerstwo zdrowia podało, że duszpasterz, który dotarł do miasta w niedzielę, okazał się nosicielem wirusa Ebola.
Rząd zapewnia jednak, że ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się choroby jest niskie.
Od momentu pojawienia się ognisk wirusa Ebola w DR Konga w ubiegłym roku, na tę groźną chorobę zakaźną umarło ponad 1600 osób.
Duchowny, który okazał się nosicielem Eboli, przyjechał do Gomy autobusem z Butembo, gdzie pracował z ludźmi chorymi na Ebolę.
"Ze względu na szybkie zidentyfikowanie i odizolowanie chorego, a także zidentyfikowanie wszystkich pasażerów jadących autobusem z Butembo, ryzyko rozprzestrzeniania się Eboli w mieście pozostaje niskie" - głosi komunikat Ministerstwa Zdrowia.