Po menopauzie napoje light mogą być zabójcze

Przeszłaś menopauzę? Wystrzegaj się dietetycznych napojów dosładzanych sztucznymi słodzikami. Mogą zwiększać ryzyko udaru i zawału - wynika z najnowszych badań.

Publikacja: 26.02.2019 09:49

Zwiększenie ilości napojów typu „zero kalorii”z jednego do dwóch dziennie podwajało ryzyko udaru u k

Zwiększenie ilości napojów typu „zero kalorii”z jednego do dwóch dziennie podwajało ryzyko udaru u kobiet cierpiących na otyłość

Foto: Adobe Stock

Kobieta po menopauzie, która dziennie pije co najmniej dwa napoje słodzone sztucznymi substancjami, zwiększa ryzyko udaru, zawału, a nawet śmierci. Takie konkluzje przyniosło trwające dekadę badanie przeprowadzone na grupie blisko 82 tys. kobiet w wieku od 50 do 79 lat. Dane, przedstawione przez zespół prof. Yasmin Mossavar-Rahmani z Albert Einstein College of Medicine w Nowym Jorku, zaskoczyły nawet kardiologów.

Za dietetyczne naukowcy uznali tzw. napoje zero kalorii, słodzone aspartamem i innymi słodzikami, oraz dosładzane nimi soki. Wyniki zaś dostosowali do czynników ryzyka, takich jak palenie papierosów czy wysokie ciśnienie krwi. Okazało się, że u pań, które piły co najmniej dwa takie napoje dziennie, ryzyko udaru było o 23 proc. większe niż u tych, które ograniczały się do jednego napoju, lub niepijących ich w ogóle. O 31 proc. wzrastało też ryzyko udaru spowodowanego przez zakrzep, a o 29 proc. ryzyko chorób serca, w tym zawału serca, także tego śmiertelnego. Ryzyko samej śmierci rosło natomiast o 16 proc.

Okazało się też, że spożywanie dużej ilości „pozbawionych kalorii” soków czy napojów gazowanych dwukrotnie zwiększa ryzyko udaru na skutek zablokowania drobnych naczyń w mózgu u kobiet, które nie miały w wywiadzie cukrzycy i chorób serca. Zwiększenie liczby takich napojów z jednego do dwóch dziennie podwajało ryzyko takiego udaru u kobiet cierpiących na otyłość.

Profesor Mossavar-Rahmani, specjalistka epidemiologii klinicznej i zdrowia populacyjnego, zaznacza, że badanie nie dowodzi niszczącego wpływu dietetycznych napojów na serce i układ krążenia, bo miało charakter obserwacyjny, a dane dotyczące spożytych napojów pochodziły od samych badanych, które mogły je przekłamywać. Dodaje, że słodzone napoje mogą mieć takie same działanie u mężczyzn, a także kobiet przed oraz w trakcie menopauzy. Ponieważ jednak za przedmiot badania obrano panie, które menopauzę mają już za sobą, mogą się odnosić tylko do nich. Badaczka podkreśla też, że nie można jasno powiedzieć, że wszystkie słodziki są szkodliwe, bo badaczy nie interesowało, jaki napój i słodzony jakimi substancjami piły badane.

Jednak Rachel K. Johnson z Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego (American Heart Association) napisała w oficjalnej notatce na temat związku napojów dietetycznych z występowaniem epizodów sercowo-naczyniowych, że  „najrozsądniejszą rzeczą, jaką można zrobić dla swojego zdrowia, jest ich ograniczenie”. Eksperci przychylają się do stwierdzenia, że dopóki żadne badanie nie wykaże ich dobroczynnego działania, dbający o linię powinni zrezygnować z nich całkowicie.

Zamiast nopojów zero kalorii - lepsza woda

O ile Amerykańskie Towarzystwo Kardiologiczne dostrzega pozytywną rolę niskokalorycznych napojów w odzwyczajaniu się od tych wysokosłodzonych, o tyle radzi – w miarę możliwości – zamienić je na wodę. Najlepiej tę niearomatyzowaną i niedosładzaną.

W zaleceniach towarzystw naukowych dotyczących diety dla kobiet po menopauzie, obok tych uniwersalnych, jak wystrzeganie się słodyczy, ograniczenie tłuszczów zwierzęcych i produktów wysokoprzetworzonych, przewijają się ostrzeżenia przed produktami typu „light". Specjaliści tłumaczą, że aby można było użyć tego angielskiego określenia, zawartość co najmniej jednego ich składnika musi być obniżona o 30 proc. w stosunku do produktu tradycyjnego. Najczęściej producent zmniejsza kaloryczność, a razem z nią ilość cukru albo tłuszczu. Redukując ilość jednego składnika, zwiększa jednak zawartość innego. I tak, produkty niskotłuszczowe potrafią zawierać duże ilości cukru, a te o zmniejszonej zawartości cukru – być tłustsze. Tak rzecz się ma m.in. ze słodyczami typu „light”, obficie dosładzanymi słodzikiem i bogatymi w tłuszcz utwardzony.

Receptą na szczupłą sylwetkę po menopauzie okazuje się rygorystyczna dieta bez sztucznego dosładzania.

Kobieta po menopauzie, która dziennie pije co najmniej dwa napoje słodzone sztucznymi substancjami, zwiększa ryzyko udaru, zawału, a nawet śmierci. Takie konkluzje przyniosło trwające dekadę badanie przeprowadzone na grupie blisko 82 tys. kobiet w wieku od 50 do 79 lat. Dane, przedstawione przez zespół prof. Yasmin Mossavar-Rahmani z Albert Einstein College of Medicine w Nowym Jorku, zaskoczyły nawet kardiologów.

Za dietetyczne naukowcy uznali tzw. napoje zero kalorii, słodzone aspartamem i innymi słodzikami, oraz dosładzane nimi soki. Wyniki zaś dostosowali do czynników ryzyka, takich jak palenie papierosów czy wysokie ciśnienie krwi. Okazało się, że u pań, które piły co najmniej dwa takie napoje dziennie, ryzyko udaru było o 23 proc. większe niż u tych, które ograniczały się do jednego napoju, lub niepijących ich w ogóle. O 31 proc. wzrastało też ryzyko udaru spowodowanego przez zakrzep, a o 29 proc. ryzyko chorób serca, w tym zawału serca, także tego śmiertelnego. Ryzyko samej śmierci rosło natomiast o 16 proc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zdrowie
Choroby zakaźne wracają do Polski. Jakie znaczenie mają dziś szczepienia?
Zdrowie
Peru: Liczba ofiar tropikalnej choroby potroiła się. "Jesteśmy w krytycznej sytuacji"
Zdrowie
W Szwecji dziecko nie kupi kosmetyków przeciwzmarszczkowych
Zdrowie
Nerka genetycznie modyfikowanej świni w ciele człowieka. Udany przeszczep?
Zdrowie
Ptasia grypa zagrozi ludziom? Niepokojące sygnały z Ameryki Południowej