Na razie poradnie podstawowej opieki psychiatrycznej zaopiekują się mieszkańcami w 22 ośrodkach w całym kraju. Po zakończeniu pilotażu, za trzy lata, mają się pojawić w każdym powiecie. Do konsultacji publicznych trafił właśnie projekt zarządzenia prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia w sprawie programu pilotażowego w centrach zdrowia psychicznego.
Czytaj także: Reforma psychiatrii ma pomóc w walce z depresją
Centra finansowane na zasadzie ryczałtu, podobnie jak przychodnie lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej, mają objąć kompleksową opieką wszystkich mieszkańców danego obszaru. W dni powszednie od godz. 8 do 18 osoba w kryzysie, np. planującą samobójstwo, trafi do punktu zgłoszeniowo-koordynacyjnego, w którym psychiatra, psycholog lub wykwalifikowana pielęgniarka psychiatryczna udzielą natychmiastowej pomocy czy przeprowadzą rozmowę wspierającą i przyjmą do szpitala lub umówią na spotkanie z terapeutą. W święta i w godzinach nocnych potrzebujących przyjmie psychiatra dyżurny. Pacjent wymagający pilnej pomocy będzie musiał ją uzyskać w ciągu 72 godzin.
Ma to pomóc ograniczyć liczbę samobójstw, których w 2017 r. było 5276, co stanowi jeden z najwyższych wyników w całej Unii Europejskiej. Psychiatrzy oceniają, że liczba prób samobójczych może stanowić wielokrotność tej liczby, ponieważ do wielu nieudanych zamachów na własne życie chorzy nie przyznają się nawet najbliższej rodzinie.
Centra nie tylko zapewnią kompleksową opiekę wszystkim dorosłym na danym obszarze, ale też, w razie potrzeby, opiekę na oddziale całodobowym, dziennym, w przychodni psychiatrycznej, w ramach opieki nad pacjentem w jego domu oraz w punkcie zgłoszeniowo-koordynacyjnym.
