Gościem programu #RZECZoPRAWIE Mateusza Rzemka była Karolina Kowalska, dziennikarz "Rzeczpospolitej", autorka tekstu „Szpitale czekają na fundusze z UE" w dzisiejszym wydaniu „Rz" o grożącej szpitalom utracie kontraktów z NFZ z powodu niedostosowania do końca roku stanu technicznego, warunków sanitarnych i wyposażenia do wymogów ustawy o działalności leczniczej, zwanej ustawą kaloryferową. Problem może dotyczyć ok. 350 szpitali. Dostosowanie ich do wymogów sanitarnych kosztowałoby łącznie kilka miliardów złotych.
- Chodzi m.in. o przebudowanie oddziałów tak, by nie były przechodnie, zainstalowanie umywalek w salach - co dla wielu oznacza przebudowę sieci wodnej, zapewnienie dostępu do łóżka z trzech stron i zapewnienie odpowiedniego odstępu między łóżkami. Dla około 100 placówek wydatki są poważne, reszta wymaga kosmetycznych remontów. Najgorsza jest sytuacja szpitali, które mieszczą się w zabytkowych budynkach, objętych ochroną konserwatorską. – powiedziała dziennikarka.
Termin dostosowania szpitali do nowych wymogów był kilkakrotnie przekładany. Ministerstwo zdrowia zapowiedziało, że 31 grudnia 2017 r. jest ostatecznym terminem. Kolejnego systemowego przełożenia terminu nie chcą również te samorządy, które mimo trudności wyłożyły pieniądze na przebudowę prowadzonych przez siebie szpitali. Uważają, że byłoby to wobec nich niesprawiedliwe.
Pojawił się więc postulat, by o ewentualnym przedłużeniu decydować indywidualnie i zmieniać termin tym szpitalom, które zobowiążą się wyremontować placówki do 2020 r.
#RZECZoPRAWIE: Karolina Kowalska - Remont w szpitalu albo strata kontaktu