Koronawirus. RPO apeluje do wojewodów o pomoc stojącym w kolejkach na granicach

Sytuacja na przywróconych granicach z Czechami, Słowacją, Niemcami i Litwą stała się dramatyczna. Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca się do Straży Granicznej i wojewodów województw graniczących z krajami Unii Europejskiej, by zwrócili uwagę na to, co dzieje się na przejściach – choć kolejki stoją po zagranicznej ich stronie.

Aktualizacja: 18.03.2020 20:26 Publikacja: 18.03.2020 16:44

Koronawirus. RPO apeluje do wojewodów o pomoc stojącym w kolejkach na granicach

Foto: AFP

„Stoję na przejściu z Niemiec do Polski od wczoraj od godziny 16. Do granicy mam jeszcze 4 km. Jako kierowca ciężarówki mam się gdzie przespać, ale formalnie czas pracy dawno przekroczyłem. Obok w samochodach osobowych czekają rodziny z dziećmi. Nie mają jedzenia ani picia. Tu nie ma toalet ani sklepów, bo przejście dawno było zlikwidowane. Myślę, że pomogłaby reorganizacja ruchu, bo inne procedury dotyczą ruchu osobowego, a inne – ciężarowego. My, kierowcy zawodowi, moglibyśmy pomóc".

To przykład zgłoszenia do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.

- Przywrócenie granic wobec zagrożenia epidemicznego jest zrozumiałe - stwierdza RPO. Jednak na przywróconych przejściach nie ma już infrastruktury pozwalającej na kontrolowanie przejeżdżających. Od czasu wejścia Polski do strefy Schengen granice wewnętrzne Unii po prostu się przejeżdżało – czasem tylko zwalniając (np. do 120 km/h, takie ograniczenia były na przejściach drogowych z Niemcami). Stąd gigantyczne kolejki. Na niektórych przejściach szacunkowy czas oczekiwania na wjazd do Polski przekracza nawet 20 godzin. Dotyczy to w szczególności przejść obsługujących ruch osobowy i towarowy (w Jędrzychowicach na granicy z Niemcami, czy w Cieszynie na granicy polsko-czeskiej). W wielu innych miejscach czas oczekiwania waha się między 5 a 10 godzinami.

Czytaj także: Koronawirus: schroniska dla bezdomnych w potrzebie

Jednocześnie, jak wynika z docierających do Biura RPO sygnałów, warunki oczekiwania na przekroczenie granicy pogarszają się z godziny na godzinę. Podróżni, wśród których są rodziny z dziećmi, pozbawieni są dostępu do podstawowych sanitariatów, często nie mają wody i żywności. - W dużych skupiskach, jakimi stają się kolejki oczekujących, niewątpliwie wzrasta też ryzyko zarażenia koronawirusem - zauważa rzecznik.

- Choć kolejki czekających na wjazd do Polski tworzą się po czeskiej, słowackiej, niemieckiej czy litewskiej stronie przejść granicznych, polskie władze nie mogą pozostać na ten problem obojętne - apeluje Bodnar.

Zdaniem rzecznika działania zmierzające do poprawy warunków, w jakich podróżni czekają na wjazd do Polski, muszą być prowadzone we współpracy z odpowiednimi służbami państw sąsiednich i władzami regionów przygranicznych.

W pierwszej kolejności za absolutnie niezbędne Rzecznik Praw Obywatelskich uważa zapewnienie oczekującym dostępu do wody, podstawowych środków żywności i higieny osobistej.

- Równocześnie należy też zmniejszać natężenie ruchu granicznego na przejściach, do czego przyczynić się może otwieranie nowych przejść na przywróconych granicach i rozdzielanie ruchu towarowego od osobowego - czytamy na stronie RPO.

Ostatnie komunikaty pojawiające się na stronie Straży Granicznej wskazują, że działania w tym kierunku podejmowane są na bieżąco.

Artykuł 17 ust. 1 ustawy z dnia 12 października 1990 r. o ochronie granicy państwowej czyni wojewodów odpowiedzialnymi za utrzymanie infrastruktury przejść granicznych oraz planowanie i realizację inwestycji mających na celu jej rozwój. W obecnej sytuacji zadanie to ma szczególne znaczenie. - Podejmowane przez wojewodów działania, we współpracy ze Strażą Graniczną i władzami lokalnym sąsiadujących z Polską regionów, mogą bowiem przyczynić się do zwiększenia komfortu i bezpieczeństwa podróżnych oczekujących na przekroczenie granicy i wjeżdżających na terytorium Polski - pisze RPO.

Załączniki:

- Pismo do KG Straży Granicznej ws sytuacji na odtworzonych przejściach, 18.03.202.pdf

- Pismo do Woj. Zachodniopomorskiego ws sytuacji na odtworzonych przejściach, 18.03.2020.pdf

- Pismo do Woj. Lubuskiego ws sytuacji na odtworzonych przejściach, 18.03.2020.pdf

- Pismo do Woj. Dolnośląskiego ws sytuacji na odtworzonych przejściach, 18.03.2020.pdf

„Stoję na przejściu z Niemiec do Polski od wczoraj od godziny 16. Do granicy mam jeszcze 4 km. Jako kierowca ciężarówki mam się gdzie przespać, ale formalnie czas pracy dawno przekroczyłem. Obok w samochodach osobowych czekają rodziny z dziećmi. Nie mają jedzenia ani picia. Tu nie ma toalet ani sklepów, bo przejście dawno było zlikwidowane. Myślę, że pomogłaby reorganizacja ruchu, bo inne procedury dotyczą ruchu osobowego, a inne – ciężarowego. My, kierowcy zawodowi, moglibyśmy pomóc".

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP