Udziałowcy obcięli pensję szefa koncernu Walt Disney

Boba Iger zarobi o 13,5 mln dol. rocznie mniej. O obcięciu jego pensji zadecydowali udziałowcy koncernu medialnego Walt Disney Co.

Aktualizacja: 06.03.2019 16:30 Publikacja: 06.03.2019 16:18

Bob Iger zarobi dużo mniej

Bob Iger zarobi dużo mniej

Foto: Bloomberg

Udziałowcy koncernu zdecydowali, że roczne wynagrodzenie prezesa  nie przekroczy 35 mln dolarów. W tej kwocie ujęta jest pensja podstawowa oraz bonusy i premie związane z wynikami osiąganymi przez firmę - informuje dziennik "The New York Post".

Dla Boba Igera oznacza to obniżkę o 28 proc. w stosunku do obecnie obowiązującego planu wynagrodzeń.

Pod koniec 2017 roku Iger przedłużył umowę z Disneyem – ma pozostać prezesem koncernu do 2021 roku.

"Jestem dumny z tego, że przewodzę The Walt Disney Company w tym ważnym okresie i wierzę, że zmiany, które wprowadziłem wraz z zarządem, są w najlepszym interesie firmy" - napisał Iger w specjalnym oświadczeniu. które publikuje portal Deadline. Prezes zgodził się na obniżenie swojego wynagrodzenia.

Bob Iger, który jest szefem Disneya od 2005 roku - jest jednym z najlepiej zarabiających prezesów spółek giełdowych w USA. W 2018 roku zarobił 65,6 mln dolarów - 18 mln dolarów w gotówce oraz 43,6 mln dol. w akcjach i opcjach na akcje. Co prawda nie dostał bonusa w wysokości 60 mln dolarów, ponieważ koncernowi nie udało się zrealizować jednego z celów. Chodziło o skumulowany przychód operacyjny z pięciu lat, zakończonych w dniu 29 września. W tym okresie Disney odnotował 73,9 mld dol. skumulowanego przychodu. Gdyby było to 78,3 mld, otrzymałby wspomniane 60 mln dolarów.

Walt Disney Company jest w przededniu przejęcia za 71,3 mld dolarów części telewizyjnej, filmowej i cyfrowej koncernu 21st Century Fox. Do finalizacji transakcji ma dojść jeszcze w tym miesiącu.

Także na ten rok koncern zapowiedział uruchomienie własnego kanału streamingowego Disney+.

Udziałowcy koncernu zdecydowali, że roczne wynagrodzenie prezesa  nie przekroczy 35 mln dolarów. W tej kwocie ujęta jest pensja podstawowa oraz bonusy i premie związane z wynikami osiąganymi przez firmę - informuje dziennik "The New York Post".

Dla Boba Igera oznacza to obniżkę o 28 proc. w stosunku do obecnie obowiązującego planu wynagrodzeń.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wynagrodzenia
Polacy chcą skończyć z płacowym tabu, ale nie do końca
Wynagrodzenia
Wzrośnie dofinansowanie do wynagrodzeń dla osób z niepełnosprawnościami
Wynagrodzenia
Daleko do równych zarobków kobiet i mężczyzn na Wyspach
Wynagrodzenia
Pracownicy nie walczą o podwyżki. To temat tabu
Wynagrodzenia
Płaca minimalna rządzi podwyżkami. Ile przeciętnie zarabiają Polacy?