"Przed nami trzy najważniejsze tygodnie ostatnich trzydziestu lat. Podczas tych tygodni zdecydujemy nie tylko o pięciu kolejnych latach – zdecydujemy o losie następnego pokolenia. Dwa słowa, które są drogowskazem - i receptą: głową i sercem" - mówił na wiecu w Warszawie kandydat na prezydenta Polski Szymon Hołownia.
Hołownia przedstawił trzy filary swojego programu:
- "Po pierwsze - edukację na miarę XXI, a nie XIX wieku. Szkołę, która zauważa, że żyjemy w dobie internetu. Która uczy rozumieć dane, a nie zmusza do zakuwania tego, co każdy znajdzie w internecie w pięć minut"
- "Po drugie- ochrona zdrowia to nie tylko komfort, to bezpieczeństwo narodowe. Nie mamy moralnego prawa wydać choćby grosza - ani na strzelnice w każdym powiecie, ani na fantazje ojca Rydzyka, zanim nie naprawimy systemu, w którym nie ma pieniędzy na psychiatrię dziecięcą."
- "Budowla trzecia: opieka dla seniorów i osób z niepełnosprawnościami. Ale nie taka, która ich uzależni, a taka, która sprawi, że oni będą potrzebni państwu tak samo albo bardziej, niż państwo jest potrzebne im."