Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka został zapytany, czy jego partia popiera pomysł przeprowadzenia wyborów prezydenckich po zakończeniu kadencji Andrzeja Dudy.
- Nie ma jeszcze żadnej rekomendacji co do tej poprawki. Jesteśmy, jako Koalicja Obywatelska, przygotowani na wybory organizowane przez PKW i samorządy - powiedział w rozmowie z Radiem PLUS.
- W mojej ocenie, po tym jak ustawa PKW stała się prawomocna, to one będą legalne z punktu widzenia konstytucyjnego. Weźmiemy udział w formule, która będzie zapewniała organizację przez PKW, a nie przez Jacka Sasina jak to miało miejsce w przypadku wyborów kopertowych - dodał.
Według Budki nie ma żadnej zwłoki w pracach Senatu. - Senat pracuje zgodnie z konstytucją i ma 30 dni. Niestety w Sejmie nie było pracy nad tą ustawą i Senat nadrabia te zaległości. Przeszedł walec sejmowy i kolejny bubel prawny. Wbrew tym legendom, które krążą na mój temat w obozie PiS-u, nie ja reguluję pracę Senatu. Nie mogę odpowiadać tez za to, że PiS po raz kolejny nie może przygotować dobrej ustawy - mówił.
Lider PO komentował również druk pakietów wyborczych. - To wspólna odpowiedzialność. Jacek Sasin delikatnie zwala winę na premiera Morawieckiego. Tam już jest szalona panika. Wydatkowano bez podstawy prawnej 69 milionów złotych, to jest kryminał, ci ludzie powinni siedzieć - powiedział.