- Nasze stanowisko jest jednoznaczne, wspólne: wybory będą przeprowadzone. Jeżeli będą jakieś próby przeciwstawiania się temu, to będziemy wykorzystywali wszystkie środki, jakie przynależą państwu po to, żeby prawo zostało wykonane, żeby podstawowa instytucja demokracji, czyli właśnie wybory, były w Polsce faktem - powiedział w środę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Ocenił, że wybory prezydenckie powinny odbyć się nie później niż 28 czerwca.
Dowiedz się więcej: Kaczyński: Ostatni możliwy termin wyborów to 28 czerwca
Andrzej Sośnierz, znany ze swojego krytycznego podejścia do działań rządu, mających doprowadzić do opanowania epidemii koronawirusa, pytany w radiu TOK FM o to, czy wybory 28 czerwca byłyby bezpieczne, stwierdził, że „wtedy to już nie będzie ryzykowne”.
- Oczywiście tak jak we wszystkich krajach, które się dobrze uporały z tą epidemią, zawsze jeszcze kilka przypadków dziennie będzie się w tych państwach zdarzało, ale to jest do opanowania, szczególnie że teraz ćwiczymy to opanowywanie na Śląsku, będziemy mieli doświadczenie. To jest więc do opanowania i to nie grozi, a z takim stanem się trzeba będzie pogodzić przez jakiś tam czas - stwierdził poseł Porozumienia.